Nowe 偶ycie po rozstaniu / po rozwodzie. Mo偶e by膰 lepiej! 9. Czy mo偶na uchroni膰 si臋 przed zdrad膮? sennik, zdrada forum, zdrada partnera, zdrada faceta Witajcie, jestem ponad dwa lata po rozwodzie, ch臋tnie poznam osoby, kt贸re maj膮 za sob膮 podobne do艣wiadczenia, ale przede wszystkim chcia艂abym si臋 dowiedzie膰, jak wygl膮da Wasze 偶ycie po Tej jestem dwa lata po rozwodzie. Od 4 lat sama. I tez mam c贸reczk臋 :) Na pocz膮tku by艂am wr臋cz przekonana, 偶e jeszcze u艂o偶臋 sobie z kim艣 偶ycie po raz drugi. Po jakim艣 czasie W niniejszej pozycji autor przedstawia 19-stopniowy system maj膮cy pom贸c przystosowa膰 si臋 do nowego 偶ycia po traumatycznych prze偶yciach. Proces ten jest ilustrowany przez system cegie艂ek- od zaprzeczenia po osi膮gni臋cie wolno艣ci. Rady autora sprawiaj膮, 偶e czytelnik odczuwa praktyczne wsparcie oraz motywacj臋 do rozwoju. RENTA RODZINNA PO ROZWODZIE: naj艣wie偶sze informacje, zdj臋cia, video o RENTA RODZINNA PO ROZWODZIE; Renta rodzinna-co robi膰? Nowe 偶ycie po rozwodzie. Mo偶e by膰 sennik, zdrada forum, zdrada partnera, 偶ycie po zdradzie, zdrada partnerki partnera relacje partnerskie, partnerka mnie zdradza, Jego celem jest pe艂niejsze, szcz臋艣liwsze 偶ycie. Jak zatem odzyska膰 zdrowie po rozwodzie? W rozmowach z osobami rozwiedzionymi zawsze zadawa艂em to pytanie i otrzymywa艂em rozmaite odpowiedzi, odzwierciedlaj膮ce do艣wiadczenia moich rozm贸wc贸w, a tak偶e wp艂yw tych do艣wiadcze艅 na ich 偶ycie. Oto co us艂ysza艂em od Geny, Lynne i Larry鈥檈go: E0OAV. Widok Kobieta Temat dost臋pny te偶 na forum: (8 lat temu) 21 maja 2014 o 12:42 Otwieram nowy w膮tek. Jestem ciekawa, ile jeste艣cie po rozwodzie, rozstaniu? Jak radzicie sobie z drug膮 statystycznie traum膮 w 偶yciu? Macie na to jakie艣 lekarstwo? Z jakich powod贸w si臋 rozstali艣cie i najwa偶niejsze, je艣li macie dzieci, jakie s膮 wasze relacje? Ja jestem w trakcie rozwodu i cho膰 z Ex nie jestem 3 lata, od 7 miesi臋cy nie mieszkamy razem, jak si臋 dowiedzia艂am, 偶e ma inn膮, serce mi bardziej, 偶e m贸wi艂, 偶e z nikim si臋 nie spotyka, a tu prosz臋 - przedstawi艂 mi j膮, jakby bardziej chcia艂 zdo艂owa膰. Co ja mam zrobi膰? Przeczeka膰, my艣licie, 偶e b臋dzie lepiej? Jak wyt艂umaczy膰 dziecku, kt贸re m贸wi, 偶e musimy by膰 razem? Nie mam czasami si艂. 22 5 ~krokodyl (8 lat temu) 21 maja 2014 o 13:06 Jest mi bardzo przykro 偶e tak si臋 ci potoczy艂o.... Ja jestem po rozwodzie ju偶 4 rok idzie, na pocz膮tku by艂o trudno bo wywraca ci si臋 ca艂e 偶ycie. Na uporanie si臋 ze wszystkim potrzeba jest okres rozwodu kt贸ry mo偶e potrwa膰 kilka miesi臋cy nieraz kilka lat. Po tym okresie powoli ju偶 u艣wiadamiasz sobie 偶e nie chcesz by膰 sama i szukasz partnera. Bardziej przyjaciela. Ale to trzeba przetrwa膰. 16 1 (8 lat temu) 21 maja 2014 o 13:20 ja od 2,5 roku mieszkam osobno, p贸艂 roku jestem po rozwodzie. Pierwszy rok by艂 ci臋偶ki. Musia艂am sobie wszystko od nowa pouk艂ada膰, zar贸wno w sercu, w g艂owie, jak i fizycznie wszystko d藕wign膮膰. Dopiero po roku dojrza艂am do decyzji o rozwodzie. I tu moje 偶ycie diametralnie si臋 zmieni艂o. Z dw贸ch powod贸w. Po pierwsze rozpocz膮艂 si臋 m贸j koszmar (ale o tym publicznie nie b臋d臋 pisa艂a), pod drugie paradoksalnie od偶y艂am. Zmieni艂am si臋 bardzo, otworzy艂am si臋 na ludzi, na nowe znajomo艣ci (i nie m贸wi臋 tu o nowym partnerze). Mam wielu nowych znajomych. Po kilku miesi膮cach uda艂o mi si臋 uzyska膰 rozw贸d. Wierz mi, 偶e by艂 to dla mnie szcz臋艣liwy dzie艅. Hucznie p贸藕niej 艣wi臋towa艂am :D Mam c贸rk臋. W momencie, gdy si臋 rozstawali艣my mia艂a 6,5 roku. Oczywi艣cie bardzo to prze偶y艂a. Ale ja bardzo du偶o z ni膮 rozmawia艂am, bardzo du偶o czasu jej po艣wi臋ca艂am. By艂am u psychologa, sama, pyta艂am jak rozmawia膰 o tym z dzieckiem. Stara艂am si臋 znale藕膰 plusy takiej sytuacji. I chocia偶 by艂o to dla mnie osobi艣cie bardzo trudne, d膮偶y艂am do tego, aby du偶o czasu sp臋dza艂a z ojcem. Uda艂o si臋. Jej wychowawczyni mi powiedzia艂a, ze nic po c贸rce nie wida膰, 偶adnych zmian. Dzi艣 jest bardzo szcz臋艣liwa i my艣l臋, 偶e ju偶 by nie chcia艂a, aby rodzice byli razem. Ma bardzo dobry kontakt z tat膮 i jest ok. Uwierz, 偶e naprawd臋 potrzeba czasu. My艣l臋, ze gdybym mia艂a rozw贸d zaraz po odej艣ciu, to bardzo bym go prze偶ywa艂a, mo偶e by艂by dla mnie traum膮. Gdyby艣 chcia艂a pogada膰, pisz na priv :-) Kiedy艣 traktowa艂am ludzi dobrze, teraz z wzajemno艣ci膮.... 19 5 ~ex (8 lat temu) 21 maja 2014 o 15:10 @mala od tego s膮 profesjonalne poradnie. Dla Twego zdrowia emocjonalnego - sama musisz wiedziec co o tym myslec bo zaden "doradca " tutaj nie da Ci 100% przepisu no chyba, ze zyl z Toba i Twoim "ex" jak go okreslasz w trojk膮cie na miejscu z Wami i zna sytuacj臋 od podszewki. Wtedy ten ktos bylby najbardziej obiektywny z nas wszystkich. Pozdrawiam. 1 11 ~rozwiedziona 60 latka (8 lat temu) 22 maja 2014 o 08:03 Witam! Ja jestem po rozwodzie 5 m臋偶em bylismy 31 lat,2 doros艂ych dzieci !!.Pierwszy rok to by艂 chodzi艂am przez 3 miesiace do ,leki(tez nasenne),wyprowadzka do nowej jestem jak nowo by艂a najlepsza decyzja w ostatnim okresie mojego doros艂ego boj臋 si臋 wychodzi膰 sama z domu,po prostu zacz臋艂am samodzielnie wytrwa艂o艣ci i 偶e rozw贸d to jak 偶a艂oba trwa rok lub dwa potem b臋dzie coraz lepiej. 26 5 ~Mario (8 lat temu) 22 maja 2014 o 11:20 do MAJKI:Twoja postawa to rzadki przypadek rozs膮dnej kobiety i matki. I dlatego pe艂en szacunek dla CIEBIE bo jestem w stanie sobie wyobrazi膰 ile to wszystko CIEBIE kosztowa艂o. Pozdrawiam 9 4 (8 lat temu) 22 maja 2014 o 12:27 @Mario -dzi臋kuj臋 bardzo. Ale z tym rozs膮dkiem r贸偶nie bywa, niestety. Staram si臋, aby dziecko w jak najmniejszym stopniu odczu艂o ca艂膮 t膮 sytuacj臋. Przygotowywa艂am si臋 ju偶 przed wyprowadzk膮 (po podj臋ciu decyzji musieli艣my jeszcze 2 miesi膮ce mieszka膰 razem). C贸rce powiedzia艂am 2 dni przed wyprowadzk膮. Po co mia艂a si臋 stresowa膰. Przez dwa miesi膮ce czyta艂am wszystko co popadnie na ten temat, jak rozmawia膰 o tym z dzieckiem. By艂am u dzieci臋cego psychologa sama, aby si臋 dowiedzie膰, jak rozmawia膰 z dzieckiem. Pani psycholog na koniec naszej rozmowy mi powiedzia艂a, 偶e my艣li, i偶 wizyta z dzieckiem nie b臋dzie konieczna, bo doskonale dam sobie rad臋 w tej trudnej sytuacji. Rozmawia艂am z jej wychowawczyni膮 w szkole, prosi艂am, 偶eby zwraca艂a uwag臋 na zachowanie c贸rki (oczywi艣cie powiedzia艂am dlaczego). Ale ca艂e szcz臋艣cie nic si臋 nie dzia艂o. Jak napisa艂am wcze艣niej, mimo, i偶 serce bola艂o, zagryza艂am z臋by i d膮偶y艂am do, jak najcz臋stszych kontakt贸w c贸rki z ojcem. Do dnia dzisiejszego pilnuj臋, aby ma艂a pami臋ta艂a o tacie z okazji jego urodzin, imienin, dnia ojca, czy 艣wi膮t. Moje relacje z ex s膮 bardzo, bardzo trudne niestety. Nie jestem idealna i mimo moich stara艅 zdarzy艂o mi si臋 niepochlebnie wyrazi膰 o nim przy c贸rce. Potem by艂o mi g艂upio i stara艂am si臋 wyt艂umaczy膰 m艂odej, 偶e nie powinnam i moje relacje z jej tat膮 nie mog膮 mie膰 wp艂ywy na ich relacje. Niestety wielu rodzic贸w miesza w swoje konflikty dzieci. Traktuj膮 je jako kart臋 przetargow膮. Masakra. Ja sobie pomy艣la艂am: ja stara baba to rozstanie tak prze偶ywam, to co ma powiedzie膰 ta ma艂a istotka, kt贸re przez ca艂e swoje dotychczasowe 偶ycie mieszka艂a z mam膮 i tat膮. I nagle jej ca艂y 艣wiat si臋 zmienia. Dlatego mimo, i偶 od tego czasu min臋艂o 2,5 roku ca艂y czas staram si臋 jej to wynagradza膰 i ca艂y czas z ni膮 o tym rozmawiam. A kosztowa艂o, i nadal kosztuje, mnie to bardzo, bardzo du偶o, ale moje dziecko jest tego warte :D Kiedy艣 traktowa艂am ludzi dobrze, teraz z wzajemno艣ci膮.... 11 0 ~abcde (8 lat temu) 22 maja 2014 o 12:53 szkoda ze taka jak ty to rzadki przypadek, bo tak jak we wszystkim, kazdy kij ma dwa konce i czesto sie zdarza ze to kobieta w zwiazku jest ta 'zla'... tylko ze u nas jest takie prawo, ze zwykle dziecko zostaje przy matce a matki zgrabnie to wykorzystuja.. stad taki maz ktory chcialby normalnie zyc, 'siedzi' w toksycznym zwiazku.... bo kocha swoje dziecko 6 3 ~Przystojniakk30 (3 lata temu) 12 lutego 2019 o 21:23 Witam. Od mojego rozwodu mija trzy miesiace, a od rozstania ponad rok. Fakt pierwszy rok jest ciezki, b贸l rozmyslanie, lzy, z艂o艣膰 i tak cidziennie. Kiedy wydaje sie nam, ze wracamy do codziennosci, ukladany sobie zycie. Wieczorami nastaje wielka pustka, samotno艣膰 i kolejne rozterki i mysli... i to chyba w tym wszystkim jest najgorsze, samotno艣膰 i zlamane serce... 16 0 ~pozytywnie_nastawiony (8 lat temu) 22 maja 2014 o 07:21 Male艅ka, Najlepszym i sprawdzonym sposobem jest znale藕膰 now膮 mi艂o艣膰, nie ma co si臋 do艂owa膰... wiem, 偶e to jest ci臋偶ki okres dla Ciebie, ale my艣l pozytywnie... m贸w sobie, 偶e nie jeste艣 lewa i prowadzisz sobie w tym 偶yciu... te偶 przechodz臋 teraz ma艂e rozstanie, mo偶e nie by艂em a偶 tak d艂ugo co Ty ale by艂o intensywnie... 3 15 (8 lat temu) 22 maja 2014 o 13:12 @pozytywnie nastawiony - znalezienie nowej mi艂o艣ci chyba nie stanowi rozwi膮zanie problemu. Wydaje mi si臋, ze najpierw trzeba doj艣膰 do 艂adu z samym sob膮, a dopiero potem my艣le膰 o nowej mi艂o艣ci. Wed艂ug mnie powinno si臋 zaczyna膰 nowe relacje, zwi膮zki, dopiero wtedy, kiedy stare s膮 zamkni臋te. I to nie tylko na papierze, ale przede wszystkim w naszej g艂owie i naszym sercu. Kiedy艣 traktowa艂am ludzi dobrze, teraz z wzajemno艣ci膮.... 25 1 ~Gal anonim (5 lat temu) 24 kwietnia 2017 o 09:10 Ja przechodzi艂em ju偶 takie rozstanie .... koszmar ona znalaz艂a now膮 mi艂o艣膰 jeszcze przed odej艣ciem .... po kr贸tkim okresie si臋 rozeszli , ona dziecko ze mn膮 No i w ci膮偶y z nim .... ja postanowi艂em by膰 sam bo ,, szmat膮 dziury nie zapchasz " !!! 15 3 ~9875433 (8 lat temu) 22 maja 2014 o 07:38 to ja mo偶e powiem co艣 z innej strony, bo mam 24 lata, a moi rodzice rozwiedli si臋 jakie艣 4 lata temu. na pocz膮tku mamie by艂o bardzo ci臋偶ko, ale po pewnym czasie zmieni艂a do siebie nastawienie. posz艂a na studia, je藕dzi na r贸偶ne wycieczki po Polsce, cz臋sto wychodzi ze znajomymi do kina, teatru - wcze艣niej tego nie by艂o. po prostu w ko艅cu zaj臋艂a si臋 sob膮, zacz臋艂a robi膰 to co lubi, a na co nie pozwala艂 jej czas, obowi膮zki. bardzo si臋 ciesz臋, 偶e uda艂o jej si臋 wyj艣膰 z podniesion膮 g艂ow膮 z tego ma艂偶e艅stwa, 偶e znalaz艂a nowe mo偶liwo艣ci, 偶e znalaz艂a czas na swoje zainteresowania. ze swojej strony po rozstaniu polecam wi臋c odnalezienie w swoim 偶yciu czego艣 nowego, co wype艂ni pustk臋, czy to b臋dzie jakie艣 hobby, dalsze kszta艂cenie si臋, a mo偶e pomaganie innym w jakim艣 wolontariacie. grunt to i艣膰 przed siebie i my艣le膰 o sobie :) 29 2 ~kkskskskssk (8 lat temu) 22 maja 2014 o 07:44 CZAS LECZY RANY mimo ze jestem facetem potrzebowalem 5 lat aby miec rozwod i zamknac temat podzialu majatku, wiecej do procederu malzenstwa nie bede sie pchal juz napewno !!!! Za bledy rodzicow cierpia zawsze dzieci - niestety !!! Schemat byl ten sam jak wszedzie - ne bedzie kasy nie bedzie dziecka. Ale Dziecko juz jest dorosle wiec samo decyduje z kim chce sie widziec a z kim nie, TO tyle :) Powodzenia na nowych drogach zycia - Ja ja odnalaz艂em i jestem szczesliwy 22 4 ~M..... (8 lat temu) 22 maja 2014 o 08:03 Ja te偶 jestem od 2 miesi臋cy sama. Ma艂偶e艅stwem byli艣my 13 lat, razem 19. Ale ja zdecydowa艂am si臋 odrazu na rozw贸d. Serce mi p臋k艂o gdy si臋 dowiedzia艂am, 偶e jest w jego 偶yciu inna. 17 6 ~drugi rozdzia艂 (8 lat temu) 22 maja 2014 o 08:32 Mam zupe艂nie inne do艣wiadczenia ni偶 wi臋kszo艣膰 tu pisz膮cych, co by艂o powodem rozstania na pewno nie zdrada przynajmniej ja o tym nic nie wiedzia艂am, chyba raczej dziecko utwierdzi艂o mnie w tym, 偶e nie chc臋 go wychowywa膰 w nie fajnej atmosferze (k艂贸tnie, nie porozumienia itd) wi臋c si臋 spakowa艂am i do widzenia. Rozw贸d trwa艂 rok, relacje by艂y i nadal s膮 ci臋偶kie, ale od kilku lat jestem w normalnym zwi膮zku. Jak dosta艂am papier to od dobrego p贸艂 roku by艂am ju偶 z kim艣 innym. Moje za艂o偶enie jest takie, i偶 szkoda 偶ycia na tracenie go, mi艂o艣膰 to pi臋kne uczucie i nie nale偶y si臋 go ba膰, trzeba tylko wyci膮gn膮膰 wnioski z tego co by艂o i i艣膰 do przodu. Po sobie widz臋 jak bardzo r贸偶ni si臋 m贸j poprzedni zwi膮zek od tego co jest teraz. Rozw贸d to naprawd臋 nie koniec 艣wiata, to nowy rozdzia艂 偶ycia, kt贸ry mo偶e by膰 du偶o lepszym rozdzia艂em ni偶 ten poprzedni. Rozw贸d to odwa偶ny krok, je艣li si臋 go zrobi to trzeba i艣膰 do przodu, nie robi膰 z siebie ofiary! Jestem bogatsza w do艣wiadczenia od tych co s膮 szcz臋艣liwszymi ma艂偶e艅stwami ni偶 moje poprzednie ma艂偶e艅stwo i jestem z tego dumna. Szczerze m贸wi膮c moi znajomi kt贸rzy si臋 rozwiedli s膮 teraz w du偶o zdrowszych zwi膮zkach ni偶 Ci kt贸rzy sa w pierwszym ma艂偶e艅stwie. Ja tak偶e w ko艅cu mam to o czym ca艂e 偶ycie marzy艂am, kochaj膮cego, rozumiej膮cego, szcz臋艣liwego DRUGIEGO M臉呕A :) 27 12 ~kondzio (2 lata temu) 11 stycznia 2020 o 19:00 ja jestem nie po rozwodzie ale po zako艅czeniu zwi膮zku nieca艂e 5 dni zwi膮zek 18 lat ja mam 37 i 2 dzieci masakra nie mog臋 spac je艣膰 ca艂y czas my艣lenie pr贸ba samobojcza 2 dni temu moja stwierdzi艂a 偶e mnie ju偶 nie kocha a czemu nie mam poj臋cia chcia艂a zosta膰 ze wzgl臋du na dzieci da艂em sobie spok贸j z tym zwi膮zkiem nie wiem czy sobie poradz臋 3 lub 4 godziny dziennie p艂acze no normalnie cios w serce 10 3 ~Wojtas (2 lata temu) 17 stycznia 2020 o 08:15 Dasz rade mam to samo 8 lat razem ale 3 miesi膮ce po 艣lubie a ona mi m贸wi ze mnie nie kocha mam dwoje dzieci sa calym moim 艣wiatem i na nich sie skupie bo jakie jest wyj艣cie kobieta nigdy nie bedzie twoja ale dzieci tak znajdz pozytywy dzieci nikt ci nie zabierze powodzenia 10 0 ~anonim (2 lata temu) 18 marca 2020 o 19:18 I jak tam u ciebie bo u mnie troch臋 lepiej no 2 pr贸ba samob贸jcz膮 mnie utwierdzi艂a 偶e widocznie tak musi by膰 tylko wieczory masakra no i bior臋 dzieci to te偶 to przechodz臋 z by艂a mam kontakt taki normalny bez klutni i wogole ale ci臋偶ko tak si臋 patrzy jak osob臋 kt贸ra kochasz jest dla ciebie tylko przyjacielska nic wi臋cej no ale co zrobi臋 3 0 ~anonim (1 rok temu) 18 kwietnia 2021 o 05:28 Stary napisz na priv jak sobie z tym poradzi艂e艣 bo jestem w takiej samej sytuacji i nie daje rady. 4 0 ~anonim (7 miesi臋cy temu) 27 grudnia 2021 o 09:56 Po rozstaniu za艂amanie nerwowe 4 kg schud艂am w 4 dni bez snu adrenalina chyba wzros艂a mi stukrotnie pomoc tylko psychiatra tabletki i 偶yjesz dalej naprawd臋 nie trzeba si臋 ba膰 pomaga 0 0 ~anonim (5 miesi臋cy temu) 1 marca 2022 o 23:39 Do czasu hahaha 0 0 ~M-a (8 lat temu) 22 maja 2014 o 08:40 Jestem po rozwodzie,na kt贸ry bardzo d艂ugo nie mog艂am sie zdecydowa膰 ( alkoholizm traktowa艂am jak chorob臋) mia艂am nowego partenra, z kt贸rym by艂y ciag艂e utarczki o jego c贸rke i moja (doros艂e). Teraz uciekam drugi raz i z perspektywy czasu mysl臋, ze lepeij by艂oby mi zostac w starym alkoholicznym zwi膮zku, ale przynajmniej nikt nie wygania艂by moich dzieci, ciagle ich obra偶a艂, albo mia艂 pretensje ze przyjada czy cos dam do jedzenia, nie wspomne juz o 艣wi臋tach, ktore mi zepsu艂 bo przyjecha艂y moje dzieci i wnuki. Zreszt膮...mysle sobie , 偶e dla kogo艣 kto nie ceni rodziny, potrafi 偶yc chwil膮, zabaw膮 to by艂by fajny zwi膮zek. Ale ja nie mog臋 sie bawi膰 jak cos potrzeba moim dzieciom, gdy trzeba im doradzic, a 艣wi臋ta tez chc膮 spedzac ze mn膮 w kr臋gu rodziny a on chce uk艂adu ja i on. Dlatego czesto za艂uje rozwodu, cho膰 ca艂e zycie by艂o mi bardzo ci臋偶ko i niestety mine艂y 4 lata ale ja sie nie podnios艂am a raczej upadam coraz ni偶ej.(( 6 5 ~Iwona (9 miesi臋cy temu) 10 pa藕dziernika 2021 o 09:37 To oki tesz tak zrobi艂am 0 0 ~pani samochodzik (8 lat temu) 22 maja 2014 o 09:40 jestem prawie 2 lata po rozstaniu. Nie mam na mysli rozwodu. Byli艣my z moim ex 6 lat razem. To by艂 zwi膮zek na odleg艂o艣膰, bardzo burzliwy, by艂o w nim du偶o z艂o艣ci, o kt贸r膮 i ja i on obwinialismy mnie. Wmawia艂am sobie 偶e go kocham, bo po prawdzie by艂 to m贸j pierwszy facet i wierzy艂am, chcia艂am wierzy膰, 偶e dobrze wybra艂am. W mi臋dzyczasie podejrzewa艂am go o zdrad臋, ale "chcia艂amwierzy膰" 偶e jest dobrze. Nie moglismy ze sob膮 wytrzymac wi臋c w ko艅cu podj臋艂am decyzj臋 o rozstaniu ale zeszlismy si臋. Po kilku miesi膮cach wyjechali艣my razem za granice, 偶eby ze sob膮 zamieszkac i mie膰 srodki do 偶ycia. Wtedy zacz膮艂 si臋 m贸j koszmar. Nie b臋de tego opisywa艂a ze szczeg贸艂ami, ale m贸j ex dr臋czy艂 mnie psychicznie, zdarzy艂o mu sie u偶y膰 si艂y, nie dawa艂am sobie rady. W ko艅cu postanowi艂am 偶e wyprowadzi si臋 (mia艂 tam zaplecze - rodzin臋) niestety i wtedy nie dawa艂 mi spokoju, nachodzi艂 mnie, szanta偶owa艂, nawet ochrzani艂 moj膮 mame, gdy ta przyjecha艂a mnie odwiedzi膰. W ko艅cu uda艂o mi si臋 stamt膮d wyjecha膰. Wr贸ci艂am do Polski, ale mia艂am straszne problemy, 偶eby uniezale偶ni膰 si臋 od niego - przestac my艣le膰, obwiniac si臋 o to, 偶e tak a nie inaczej wysz艂o. Ale im d艂u偶ej siedzia艂am w przyjaznym dla mnie 艣rodowisku, tym bardziej dostrzega艂am jakim chorym by艂/jest cz艂owiekiem. Po jakims czasie pozna艂am fajnego faceta i dopiero przy nim odzy艂am. Niczego w obecnym zyciu bym nie zmieni艂a, ale przesladuje mnie przesz艂o艣膰. Przesladuje mnie m贸j by艂y, pisze smsy o tym jak bardzo mnie kocha i 偶e rozpad zwi膮zku to moja wina a gdy go ignoruje w贸wczas zaraz dopisuje, jaka to jestem z艂a, okropna, bezrozumna i jak go zrani艂am i nic nie rozumiem. Spectrum sprawy jest szersze, nie da si臋 tego na forum opisa膰, jednak wiem, 偶e moj膮 win膮 by艂o to, 偶e wog贸le wesz艂am w ten zwi膮zek. Dosz艂o do mnie, 偶e moja 贸wczesna mi艂o艣膰 (czyli ex) zdradza艂 mnie od poczatku, nigdy nie by艂 mi wierny, zawsze tez por贸wnywa艂 mnie do innych dziewczyn, twierdz膮c 偶e nie jestem atrakcyjna a ja jak g艂upia wpatrzona w niego niestety mu wierzy艂am. To zrozumie tylko osoba kt贸ra tak jak ja by艂a w takim zwi膮zku. Wiem, 偶e mo偶e si臋 to wydawac g艂upie, ja tez w taki spos贸b my艣la艂am o kobietach, kt贸re w co艣 takiego si臋 艂aduj膮 a potem p艂acz膮. My艣l臋 o nim, my艣l臋 o rzeczach kt贸re mi zrobi艂, o tym jak mnie upokarza艂, o tym, 偶e czasem wymusza艂 na mnie pewne zachowania. O tym, 偶e da艂am sobie to wszystko wm贸wi膰. Chcia艂abym zapomnie膰 ale nie umiem, to zawsze czeka, 偶eby do mnie wr贸ci膰 w najmniej oczekiwanej chwili. Dobrze, 偶e 偶ycie mi si臋 uk艂ada teraz, ale ta przesz艂o艣膰 jest zbyt bolesna, 偶eby tak latwo o niej zapomnie膰. M贸j problem polega chyba na tym, 偶e nie umiem sobie wybaczy膰 tego b艂臋du, tego, 偶e tak d艂ugo pozwoli艂am soba poniewiera膰, 偶e nie widzia艂am co si臋 dzieje, albo ba艂am si臋 zobaczy膰.... Najsmieszniejsze, ze on wygl膮da艂 bardzo wiarygodnie, by艂 przystojny, wysportowany, wygadany, zawsze u艣miechni臋ty. Ale to pozory. Ludzie nie chcieli mi wierzy膰 gdy opowiada艂am co sie dzia艂o za granic膮, dlaczego od niego odesz艂am..... Jak sobie w ko艅cu raz a zawsze z tym poradzi膰???? 9 4 ~Maciek (8 lat temu) 22 maja 2014 o 09:52 Czas. Tylko czas tu pomo偶e i oczywi艣cie zerowy kontakt z by艂ym. Powodzenia :) 13 1 ~pani samochodzik (8 lat temu) 22 maja 2014 o 09:53 w edycji si臋 ju偶 nie zmie艣ci艂am - chcia艂am dopisac, 偶e postawi艂 mnie przed swoja rodzina w takim 艣wietle jakbym by艂a wariatk膮, a ja po prostu tak nerwowo na niego reagowa艂am, wiedzia艂am do czego jest zdolny, ba艂am si臋 go. W pracy rozpowiada艂 jaka jestem beznadziejna. Przez ca艂y czas naszego zwi膮zku nie tylko nie by艂 zadowolony z tego jak wygl膮dam (cho膰 wiem, 偶e wygl膮dam na prawde dobrze ale brak mi pewno艣ci siebie) ale i z mojej pracy, 偶e z艂a, 偶e powinnam mu za艂atwi膰 co艣 fajnego skoro w takim du偶ym mie艣cie mieszkam to on nie musia艂by po innych krajach je藕dzi膰, gdy znalaz艂am na prawde dobrze p艂atna prace te偶 by艂o 藕le, bo wtedy na pewno bede zadzierac nosa i go zostawie, co najlepsze przez ca艂e 6 lat zwiazku on nie znalaz艂 nigdzie sta艂ego zatrudnienia ani w Polsce ani za granica, zawsze kto艣 by艂 winny jego zwolnieniu..... Dlaczego nie moge sobie poradzi膰? Bo nie moge wybaczy膰 sobie 偶e mu wierzy艂am. 呕e on to tak skrupulatnie wykorzysta艂. 呕e przez ca艂y czas obwinia艂 mnie o swoja z艂o艣膰 na mnie, o moja z艂o艣膰 nawet o flirty z innymi kobietami. Nie mog臋 da膰 sobie rady z tym 偶e nie widzia艂am tego wszystkiego, z tym, 偶e nikt nie trzyma艂 mojej strony, dopiero gdy zacze艂o dochodzi膰 do dramat贸w moi rodzice przejrzeli na oczy i pomogli mi. Ja go nienawidze, wiem, 偶e to nie by艂a 偶adna mi艂o艣膰, chcia艂am by膰 kochana, chcia艂am wierzy膰 偶e w艂asnie on mnie kocha. Ale wiem 偶e w sercu nawet wtedy gdy pozornie by艂o dobrze nie kocha艂am go. Ale ba艂am si臋 by膰 sama, ba艂am si臋, 偶e by膰 mo偶e zniszcze co艣 fajnego?? teraz, w obecnym zwi膮zku widze jak sprawy powinny wygl膮dac. Dopiero teraz maj膮c 30 lat. 4 2 ~gumi艣 (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:03 pani samochodzik! Z czasem poradzisz sobie, ale tylko pozornie. Ukryjesz to bardzo g艂臋boko w sobie, ale nigdy nie zapomnisz. Wierz mi, b臋d膮 dni, kiedy wszystko b臋dzie ok. B臋dziesz szcz臋艣liwa, nie b臋dziesz my艣le膰 o przesz艂o艣ci... Ale b臋d膮 te偶 dni i chwile, kiedy wystarczy ma艂y impuls, gest, s艂owo- cokolwiek i "koszmar" wr贸ci. Prawda jest taka, 偶e to s膮 konsekwencje naszych decyzji i musimy nauczy膰 si臋 z tym 偶y膰 (ja ucz臋 si臋 od 2 lat i bywa ci臋偶ko). 呕ycz臋 Ci szcz臋艣cia i powodzenia w "nowym 偶yciu". Ciesz si臋 ka偶d膮 now膮 chwil膮, nowym pi臋knym prze偶yciem i 偶yj w my艣l zasady CARPE DIEM. 5 1 ~pani samochodzik (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:35 no i w艂a艣nie takie impulsy, pozornie nic nie znacz膮ce nakr臋caj膮 jak膮艣 spiralk臋, kt贸ra wyci膮ga te rzeczy z mojej pami臋ci. Przez jaki艣 czas po rozstaniu a w艂asciwie po moim powrocie do kraju chodzi艂am do psychologa, ale niewiele mi to pomog艂o, mo偶e dlatego, 偶e nie zdawa艂am sobie sprawy z tego CO jest problemem? Mo偶e spr贸buj臋 jeszcze raz. Pozdrawiam 2 0 ~Ministrant (8 lat temu) 22 maja 2014 o 11:30 Bidulka, jakie wy wszystkie jeste艣cie skrzywdzone. 7 17 ~Xxx (3 lata temu) 2 lutego 2019 o 00:04 Na dzien dzisiejszy jestem w identycznej sytuacji o takim samym stazu zwiazku,jednak roznica jest taka ze prze, 6lat jestesmy razem , od samego poczatku mieszkamy razem . I mam problem nie potrafie odejsc , duzo wywnioskowalam rozumiem wszystko uczucia wypalily sie ,bo jak mozna darzyc uczuciami takie bydlo ? Bo to nie czlowiek ...bo to nie ludzkie zachowanie tak strasznie ponizac druga osobe jednak jestem na tyle glupia ze nie mam odwagi odejsc!boze to straszne to tak boli.. 5 1 ~Pani samochodzik (3 lata temu) 13 lutego 2019 o 19:07 Musisz znale藕膰 w sobie si艂臋. Je艣li Ci jej brak-popro艣 kogo艣, 偶eby Ci pom贸g艂, nie wiem, rodzica, przyjaci贸艂k臋, kogos komu ufasz. Ja tak zrobi艂am. Wiedzia艂am, 偶e nie wprowadz臋 si臋 od niego, 偶e w ostatnim, kulminacyjnym momencie z艂amie si臋 i zostan臋, mimo poni偶en, z艂ego traktowania, rekoczynow. Pomog艂a mi znajoma. 3 dni si臋 do niej nie odzywa艂em, tak w艣ciek艂a by艂am na ni膮 w pierwszej fazie po wyprowadzcce. Ale si艂a mnie stamt膮d wyrwala. Da艂am sobie rad臋. Ale zaj臋艂o to kilka lat. Moja droga, lepiej nie b臋dzie, zostaj膮c z nim do reszty stracisz godno艣膰, on Ci臋 zabija... niszczy, on si臋 dobrze bawi a ty stajesz si臋 coraz mniejsza. Uciekaj. Gdy to zrobisz nie daj si臋 nabra膰 na bajeczki o poprawie i przeprosiny. Tacy ludzie si臋 nie zmieniaj膮. Przede wszystkim - co Ci臋 powstrzymuje przed odej艣ciem? To bardzo trudne, ale musisz wiedzie膰 dlaczego mimo tego 偶e cierpisz, decydujesz si臋 w tym trwa膰? 1 1 ~Jt (2 lata temu) 28 grudnia 2019 o 17:48 Tez nie mam odwagi odejsc. 0 0 ~Karo (1 rok temu) 14 listopada 2020 o 21:08 Musisz odejsc i nie ufac a zaufac swoje intuicji 0 0 ~Jagoda (1 rok temu) 22 pa藕dziernika 2020 o 22:02 Jestem w trzecim zwi膮zku z czego ostatni to odej艣膰 bo cz艂owiek z "dwiema twarzami"na pocz膮tku wr臋cz ideal a gdy zamieszkali艣my razem pokaza艂 swoje drugie oblicze .zn臋canie psychiczne manipulacja i mi nie wierzy艂 gdy odwa偶y艂am si臋 wreszcie powiedzie膰 co si臋 dzieje w toczy si臋 mi pogodzi膰 si臋 ze trafi艂am na takiego mam jak膮艣 si艂臋 przyci膮gania ludzi kt贸rzy sami maj膮 problem ze sob膮? Na razie my艣l臋 dlaczego ten cz艂owiek m贸wi艂 偶e bardzo mnie kocha艂 a p贸藕niej tylko zn臋canie si臋 obwinianie i wp臋dzanie w poczucie winy. 2 0 ~Karo (1 rok temu) 14 listopada 2020 o 21:11 Jestem w podobnej sytuacji To jakas masakra 1 0 ~anonim (1 rok temu) 4 lutego 2021 o 05:58 Dlaczego Tak piszesz . Wyjecha艂a艣 m贸wi艂a艣 偶e zdradzi艂a艣 z Niemcem, dzialalas za plecami oszukiwalas. Mia艂a艣 m臋偶a by艂a艣 w trakcie rozwodu, a jednak by艂a艣 z Mirkiem a potem. Ja . A teraz masz innego bo si臋 znudzi艂em Tobie. 0 0 ~Ma艂aGosia (1 rok temu) 24 czerwca 2021 o 10:03 Cze艣膰, 1rok temu kaza艂am m臋偶owi wyprowadzi膰 si臋 , dowiedzia艂am si臋 o kolejnej kochance, kt贸ra by艂a bardziej bezczelna od poprzednich bo przychodzi艂a do mojego domu, gdy ja wychodzi艂am do pracy. Moje ma艂偶e艅stwo trwa艂o 24 lata, z przerwami na wyskoki m臋偶a i jego powroty do mamusi. Od 7 lat nie pracowa艂 bo go utrzymywa艂am, 偶yli艣my w luksusie. Rozw贸d by艂 szybki, nie utrzymuje z nim 偶adnego kontaktu i nie zamierzam. Przerabiam t膮 pora偶k臋 od roku i dowiedzia艂am si臋 , 偶e by艂y to socjopata z cechami ukrytego narcyza. Jetem zdruzgotana ,偶e tak d艂ugo da艂am si臋 oszukiwa膰 i wybacza膰 ale w uczuciach nie ma racjonalizmu. Gdy o tym powiedzia艂am swoim przyjaci贸艂k膮 i rodzinie nikt mi nie wierzy艂 jak by艂o naprawd臋, bo on taki elokwentny, spokojny i przystojny, a ja to co..... B艂yszcza艂 przy mnie i za moje pieni膮dze. Teraz rozpisuje si臋 na portalach jaki jest szcz臋艣liwy i, 偶e ma now膮 pani膮, ju偶 偶on臋 ( 3 miesi膮ce od rozwodu), da si臋 ...... Nadal czasami jest mi przykro,偶e tak d艂ugo da艂am si臋 zwodzi膰 i ufa艂am , my艣la艂am , 偶e doceni rodzin臋, ma艂偶e艅stwo i trosk臋 o niego, ale takie osoby to nieludzie. Gdy si臋 wyprowadza艂 , a ona czka艂a na niego pod moim domem, chcia艂 jeszcze po偶yczy膰 samoch贸d ode mnie samoch贸d na wakacje..... Dzwoni艂 do niej z ukrytego numeru, najcz臋艣ciej b臋d膮c w kiblu lub w samochodzie. Jestem sama, spokojna, smutna czasami, coraz silniejsza. Teraz s膮dz臋,偶e uratowa艂am swoje 偶ycie, dos艂ownie. Moja droga dasz rad臋, b膮d藕 cierpliwa i dobra dla siebie, rozpieszczaj si臋....偶ycz臋 ci mi艂o艣ci prawdziwej....nie jeste艣 sama 4 0 ~anonim (1 rok temu) 25 czerwca 2021 o 07:44 Nie chce si臋 wierzy膰, 偶e to opowie艣膰 z 偶ycia wzi臋ta. By艂em przekonany, 偶e taka skrajna ob艂uda i skrajna naiwno艣膰 w jednym zwi膮zku mo偶liwe s膮 tylko w powie艣ciach. 0 0 ~asd (8 lat temu) 22 maja 2014 o 09:53 malzenstwo to nie zabawa na 5 lat 5 1 konto usuni臋te (8 lat temu) 22 maja 2014 o 09:57 ja jestem rozw贸dk膮 od p贸艂 godziny.......uff ale ulga.......jak och艂on臋 to napisz臋 wi臋cej 15 4 ~ (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:38 same niewinne sie udzielaja a statystyki mowia ze 10-30% dzieci jest wychowywanych nie przez swojego ojca ktory mysli ze to jego kobiety sa "normalne" do momentu zaplodnienia potem natura wlacza gderanie i zrzedzenie zawsze sie znajdzie facet bogatszy, przystojniejszy z wiekszym wackiem ale baby tego nie rozumieja a najgorzej jak maja nieprzecieta pepowine, ale to wina matki bo to ona powinna odciac pepowina coreczki to najczestsza przyczyna rozpadow zwiazkow najlepiej gdyby facet wyrzekl sie swojej rodziny i zamieszkal z mamusia swojej wybranki... 19 14 ~Tunia (8 lat temu) 22 maja 2014 o 13:13 Nic nie jest bez przyczyny, je艣li wszystkie kobiety w twoim otoczeniu tak si臋 zmienia艂y po urodzeniu dziecka, to co艣 musi by膰 nie tak z twoim otoczeniem i z tob膮 ;) 6 8 ~Mikronezja (8 lat temu) 22 maja 2014 o 16:52 @ Co艣 Ci si臋 chyba pomyli艂o - nieodci臋ta p臋powina dotyczy facet贸w - zawsze p臋dz膮cych do swojej mamusi i od jej zdania uzale偶nionych... 21 10 ~meduza (8 lat temu) 22 maja 2014 o 09:56 Polecam ksi膮偶ke psychoterapeutki Katarzyny Miller "Kup kochance m臋偶a kwiaty". Niech Ci臋 tytu艂 nie zniech臋ci. Mo偶na tez na youtube znale偶膰 z ni膮 wywiad dla programu autograf. 呕ycz臋 Ci wytrwa艂o艣ci, si艂y i 偶yczliwych kobiet w ok贸艂. Si艂a si贸str:D 3 4 ~aleksandra (5 lat temu) 29 kwietnia 2017 o 22:04 ksi膮偶k臋 musz臋 kupi膰 - ja nowej pani ex, kt贸ra pochwali艂a si臋 jacy s膮 szcz臋艣liwi w swoim zwi膮zku podzi臋kowa艂am, 偶e zaopiekowa艂a si臋 nim i nawet nie wie jaka jestem jej wdzi臋czna, 偶e go przygarn臋艂a i jak wielk膮 przys艂ug臋 mi zrobi艂a. 3 3 ~M (1 rok temu) 27 grudnia 2020 o 10:04 Tak bdb ksi膮偶ka polecam..mi pomog艂a zrozumie膰 偶e nie warto by膰 z kim艣 kto zdradza i wraca i znowu zdradza.. 偶e warto my艣le膰 o sobie itp cho膰 艣wiat si臋 wali 3 1 ~40 lat z t膮 sam膮 偶on膮, cho膰 czasam trudno;) (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:26 Przede wszystkim przypomnij sobie jak zaczynali艣cie. Czy od razu poszli艣cie do 艂贸偶ka 偶eby si臋 sprawdzi膰? Czy mo偶e 偶yli艣cie w czysto艣ci przedma艂偶e艅skiej 偶eby w艂a艣nie tak sprawdzi膰 Wasz膮 mi艂o艣膰? A dalsze Wasze 偶ycie jest tego konsekwencj膮 - szkoda Was i DZIECKA! 30% ma艂偶e艅stw rozpada si臋 - to jest tragedia! 6 7 ~wTF (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:36 Prawie p贸艂tora roku. Nie radze sobie. 4 0 ~Ma艂a (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:54 czytam Wasze wpisy i Wasze historie, za kt贸re dziekuj臋. Grono ludzi po zwi膮zku czuje si臋 oszukanych - ja rownie偶, w ko艅cu dawal nadziej臋 do ostatniej chwili, tak, jakby pastwi艂 si臋. Teraz jest z inn膮, ona sypia w moim 艂贸偶ku, myje si臋 w mojej 艂azience, gotuje w mojej wymarzonej kuchni - i powiem Wam, jako艣 nic nie czuj臋. Zastosowa艂am technik臋 "wyparcia", zapisa艂am sobie wczoraj (przy 6 whiskey) jego wyczyny, co zrobi艂, jak poni偶a艂. Tacy ludzie nie zmieniaj膮 si臋, po prostu pi臋knie udaj膮 kogo艣 kim nie s膮 i tak jego zwi膮zki trwa艂y 3-5 lat, m贸j z nim r贸wnie偶. Wi臋c kolejna, jak kwiatuszek u ko偶uszka. Trudno. Napisa艂am pozew, szkoda mi dziecka. Kto艣 z Was napisa艂, 偶e "nowa mi艂o艣膰", tak ch臋tnie i powiem Wam, 偶e jestem gotowa, akceptuj臋 siebie, wierz臋, 偶e nikt nie wy艣mieje si臋 ze mnie, nie zawstydzi w艣r贸d znajomych, nie upokorzy. Tylko powazniejszy problem jest taki, 偶e nie wiem, gdzie spotka膰 jakiego艣 m臋偶czyzn臋, tak, by m贸c z nim porozmawia膰, ale nie o przesz艂o艣ci, tylko o sobie, po艣mia膰 si臋 itp. Wychodz臋 do sklepu, grono si臋 u艣miecha, jad臋 samochodem, r贸wnie偶. Ale tak, bym po prostu podesz艂a, albo ten kto艣 i powiedzia艂a, cze艣膰, idziemy porozmawia膰 przy dobrej kawie? To nie. M臋偶czy藕ni, gdzie wy jeste艣cie? Byliby艣cie genialnym antidotum na ca艂e z艂o. 12 2 ~Piotr (8 lat temu) 22 maja 2014 o 13:47 No c贸偶, 艣wiat dzi臋ki internetowi niby skurczy艂 si臋 do wielko艣ci pi艂ki, a jednocze艣nie rozszerzy艂 do rozmiar贸w galaktyki. Do tego ludzie pracuj膮cy od rana do wieczora, potem jazda w korkach i dzie艅 si臋 ko艅czy, na przyjemno艣ci czasu brak. W mojej pracy bardzo du偶o jest tzw. singli w r贸偶nym wieku, jeszcze bez 偶adnych do艣wiadcze艅 ma艂偶e艅sko-rodzicielskich. Szkoda 偶ycia, trzeba znale藕膰 czas na w艂asne hobby, a wtedy na pewno pozna si臋 kogo艣 fajnego. Co do zmieniania si臋, to jest takie powiedzenie (troch臋 na weso艂o teraz): "Kobieta my艣li, 偶e facet po 艣lubie si臋 zmieni, natomiast facet my艣li, 偶e kobieta po 艣lubie si臋 nie zmieni" :) 5 0 ~5 lat po rozwodzie (8 lat temu) 22 maja 2014 o 10:56 ale emocjonalnie piszecie oko艂o roku trwa艂o u艣wiadomienie sobie, 偶e kobieta kt贸ra zdradza nie kocha. mimo, 偶e tak twierdzi艂a. i dosz艂o do rozwodu. nast臋pnie by艂y pocieszycielki pierwsze lepsze na kr贸cej czy d艂u偶ej, dop贸ki nie zrozumia艂em jakim jestem fajnym facetem i czego oczekuj臋 od 偶ycia. i maj膮c 34 lata, b臋d膮c ojcem z doskoku 5cio latka (mieszka z mam膮, do mnie na co 2gi weekend), nie narzekam ani na 偶ycie, pozna艂em cudown膮 partnerk臋 (panna, bez dzieci, akceptuje M艂odego), ani tym bardziej nie jestem z艂y na by艂膮 偶on臋, zw艂aszcza, 偶e ona leci schematem dalej i obecnie po 7-8 partnerze w ci膮gu 4lat po rozwodzie, znowu jest sama. mog臋 艣mia膰 si臋 jej w twarz do rozpuku. tylko, 偶e ja taki nie jestem. g艂upio przyzna膰, bo widzia艂y ga艂y co bra艂y, ale po 艣lubie nie zdarzy艂o mi si臋 nic cudowniejszego ni偶 rozw贸d. a do 艣lubu by艂o malinowo. co艣 w tym jest... reasumuj膮c, rozw贸d, zdrada to nie nowotw贸r z艂o艣liwy. mo偶na wyleczy膰, ale trzeba si臋 odci膮膰 od przesz艂o艣ci, pozna膰 w艂asne JA, zrozumie膰 ile jest si臋 wartym. 15 6 ~Marceli (8 lat temu) 22 maja 2014 o 11:37 Prze偶y膰 rozw贸d to tak naprawd臋 zamkni臋cie pewnego do niego dotrze膰,trzeba przej艣膰 naprawd臋 czas,to rozczarowania,偶ale,wyrzuty,oskar偶enia,szukanie w samym sobie w ko艅cu po d艂ugim czasie bliska osoba staje si臋 naszym najwiekszym o prze偶ytych pi臋knych chwilach,o romantyzmie,mi艂o艣ci,o potrzebie drugiej si臋 nienawi艣膰,do osoby,kt贸ra nas pocieszenia w艣r贸d znajomych,przyjaci贸艂 po 20 latach w zwi膮zku nie jeste艣my gotowi by kto tego nie prze偶y艂 nie jest w stanie zrozumie膰 jaka cie艅ka ni膰 jest mi臋dzy mi艂o艣ci膮,a nienawi艣ci膮!Nie wszyscy godz膮 si臋 z losem,lecz trzeba dalej wsp贸艂cze艣nie,lecz okaleczonym przez najbli偶sz膮 osob臋-bo nikt nie potrafi艂 zrani膰 ,taj jak Ona! 15 0 ~ewa (8 lat temu) 24 maja 2014 o 19:25 a co jesli ma sie poczucie ze jestem nic nie warta? stara , brzydka , zdo艂owana? 4 0 (2 lata temu) 5 stycznia 2020 o 18:04 to nie prawda. uwierz w siebie u mnie rozw贸d by艂 z orzekaniem o winie trwa艂 3,5roku zako艅czy艂o si臋 wina obop贸ln膮 i na ca艂e szcz臋艣cie ju偶 min臋艂y dwa lata jak jestem rozw贸dka, unikam alkoholu z powodu choroby. a na sprawie chcieli mnie zrobi膰 alkoholiczka i zobaczy艂am 艣wiadk贸w kt贸rych nigdy wcze艣niej nie widzia艂am a zeznawali na moja niekorzy艣膰. life is brutal. 2 0 ~A. (8 lat temu) 22 maja 2014 o 12:53 Jestem po rozwodzie 12 lat, pocz膮tki by艂y trudne, ale ju偶 od 11 lat jestem w nowym, bardzo udanym zwi膮zku i codziennie dzi臋kuj臋, 偶e te pierwsze ma艂偶e艅stwo si臋 rozpad艂o. Wiem, 偶e to nie jest proste, ale dziewczyny g艂owa do g贸ry i pozytywnie my艣lcie, a z pewno艣ci膮 wszystko dobrze si臋 u艂o偶y. Po rozwodzie zosta艂am z dw贸jk膮 malutkich dzieci (2 i 4 latka), nie mam w okolicy rodziny wi臋c musia艂am sobie sama radzi膰, ale mia艂am wielk膮 si艂臋 nap臋dow膮 - moje dzieci. Dzieci potrzebuj膮 czasu 偶eby to wszystko zrozumie膰, ale jak b臋d膮 widzia艂y Was szcz臋艣liwe to b臋dzie im 艂atwiej. Trzymajcie si臋. 5 1 ~Marseille (8 lat temu) 22 maja 2014 o 14:30 Jestem po rozwodzie ponad 2 lata. Nawet tego jako艣 specjalnie nie liczy艂am. Jestem zadowolona z tego rozstania i wiem 偶e on jest szcz臋艣liwszy beze mnie. Przez te 9 lat strasznie nasze drogi si臋 rozesz艂y, mimo wielu rozm贸w nie potrafi艂am spe艂nia膰 swoich marze艅 i realizowa膰 si臋. W tym okresie psychicznie doznawa艂am z nim rozstania, pi艂am, imprezowa艂am i robi艂am szalone rzeczy. chcia艂am ukoi膰 b贸l tego co nadejdzie.. Kiedy 偶al odszed艂, przyszed艂 spok贸j i pojawi艂 si臋 promy s艂o艅ca. Bardzo mi przykro 偶e musisz z tym sama by膰, ja odnalaz艂am spok贸j i szcz臋艣cie dzi臋ki innym osob膮- wsparcie przyjaci贸艂 jest bardzo wa偶ne. Mo偶e wsp贸lne kole偶anki z dzie膰mi(i bez) troch臋 wyrwa Cie z czarnych my艣li. Zawsze jest du偶o fajnych atrakcji kt贸re mo偶na wsp贸lnie porobi膰. Przyjdzie czas 偶e dziecku wszystko wyt艂umaczysz, na razie zajmij sie Sob膮 ! Koniecznie ! 3 0 ~Pozytywnie (8 lat temu) 22 maja 2014 o 15:37 My艣l臋, 偶e ka偶da sytuacja jest indywidualna i tak trzeba j膮 rozpatrywa膰. Rozwody - wielu z nich mo偶na by艂o unikn膮膰, bo cz臋艣膰 ma艂偶e艅stw nie powinna w og贸le by膰 zawarta i ludzie maj膮 tego 艣wiadomo艣膰. 艢lub z powodu zaj艣cia w ci膮偶臋, z powodu presji rodziny/otoczenia, z powodu strachu przed byciem star膮 pann膮 itp. A nawet, je艣li 艣lub by艂 z mi艂o艣ci, wiele os贸b zapomina, 偶e to dopiero pocz膮tek. Zapominaj膮 zabiega膰, walczyc, troszczy膰 si臋 itp. Rozw贸d - ka偶dy prze偶ywa inaczej, zale偶y to te偶 na pewno i od jego przyczyny, od czasu trwania zwi膮zku, od posiadania dzieci, wsp贸lnych spraw/zobowi膮za艅, obecnych uczu膰 wobec ma艂偶onka. My艣l臋, 偶e ka偶dy powinien "oderwa膰" si臋 cho膰by na kr贸tki czas od my艣lenia o swoim rozstaniu i postawi膰 na skupienie si臋 na sobie. Czego ja chc臋? Czego oczekuj臋? Co mog臋 zrobi膰 z now膮 sytuacj膮? Warto wyj艣膰 do ludzi, mo偶e spe艂ni膰 swoje cho膰by ma艂e marzenia, kt贸re si臋 odk艂ada艂o. 3 0 ~nrd (8 lat temu) 22 maja 2014 o 18:38 siedzcie dalej bajczary na necie i szukajcie lepszej okazji, przekupki z bazaru po zawodowce mysla 偶e s膮 dobrymi partiami i szukaj膮 ksi臋cia 5 19 (8 lat temu) 22 maja 2014 o 19:53 nrd a liczy膰 te偶 umiesz? Nie wiedzia艂em, 偶e na 艣wiecie jest tylu idiot贸w, dop贸ki nie pozna艂em internetu. Stanis艂aw Lem 3 4 ~plok (8 lat temu) 22 maja 2014 o 20:27 naczely hejter kros po tym parobku halewiczu, widze ze po staremu, nic sie nie zmienilo 1 4 ~Mikronezja (8 lat temu) 22 maja 2014 o 20:59 Je艣li ju偶, to hejterem jest @nrd... A tak z ciekawo艣ci - co to znaczy "naczely"? :)) 2 2 konto usuni臋te (8 lat temu) 23 maja 2014 o 07:38 ~`nrd " przekupki z bazaru po zawodowce mysla 偶e s膮 dobrymi partiami i szukaj膮 ksi臋cia" a ja mam wykszta艂cenie wy偶sze i czekam a偶 ksi膮偶臋 mnie znajdzie ;-) 4 5 ~go艣ci贸wa (8 lat temu) 23 maja 2014 o 10:06 Ona69, je偶eli 69 jest Twoim rokiem urodzenia, to dosy膰 d艂ugo czekasz i chyba si臋 ju偶 nie doczekasz :) 2 2 konto usuni臋te (8 lat temu) 23 maja 2014 o 10:52 ~go艣ci贸wa, przeczytaj m贸j wcze艣niejszy post ze zrozumieniem :-) 3 1 ~Ma艂a (8 lat temu) 23 maja 2014 o 10:59 Nie rozumiem, dlaczego musicie mnie jeszcze tak kopa膰? Podj臋cie takiego tematu, by poczyta膰 Wasze historie jest dla mnie form膮 terapii i by膰 mo偶e dla innych r贸wnie偶. Je艣li komu艣 temat nie odpowiada - niech po prostu si臋 nie wypowiada. 3 2 konto usuni臋te (8 lat temu) 23 maja 2014 o 11:04 ~Ma艂a, napisa艂am w poprzednim po艣cie 偶e jestem ju偶 od wczoraj! rozw贸dk膮, jak och艂on臋 to podziel臋 si臋 swoimi przemy艣leniami nie rozumiem natomiast ataku ~go艣ci贸wy, pewnie musia艂a si臋 wy艂adowa膰 na forum 1 0 (8 lat temu) 23 maja 2014 o 11:52 @Ona69 - my艣l臋, 偶e nie koniecznie s艂owa ma艂ej by艂y skierowane do Ciebie. @go艣ci贸wa - po pierwsze czytanie ze zrozumieniem si臋 k艂ania, po drugie, nawet, gdyby jej rok urodzenia by艂 41 co to zmienia??? cz艂owiek w ka偶dym wieku ma prawo do mi艂o艣ci, szcz臋艣cia i swojego ksi臋cia. Chyba nie Tobie to ocenia膰. @Ma艂a- chyba ma艂o jeszcze czytasz to forum. Takich hejter贸w vel trolli to tu niestety mn贸stwo. Ich 偶ycie polega chyba na tym, aby napisa膰 jak膮艣 g艂upot臋, a potem ciesz膮 si臋, jak dzieci. Niestety jedyne co pozostaje to ich ola膰, cho膰 wiem, 偶e nas to wkurza, a nasze wkurzanie ich cieszy, niestety. Kiedy艣 traktowa艂am ludzi dobrze, teraz z wzajemno艣ci膮.... 6 0 ~ma艂a (8 lat temu) 23 maja 2014 o 23:26 nie by艂y skierowane do os贸b, kt贸re merytorycznie m贸wi膮 i dziel膮 si臋 ze mn膮 jakimi艣 problemami, oznacza to, 偶e nie jestem samotna. Mimo pi臋knej pogody, zastanawiam si臋, ile kobiet (i ilu m臋偶czyzn) jest w takiej sytuacji, dosta艂o kopniaka. Ile czasu zajmuje wstanie z kolan? Osoby, kt贸re publicznie 艂api膮 bakcyla drugorz臋dn膮 wypowiedzi膮 mnie nie interesuj膮 i uwa偶am, 偶e najlepszym komentarzem do takiego zachowania, jest brak komentarza. 3 0 (5 lat temu) 22 marca 2017 o 15:08 Ci膮gle 藕le. Prawie 5 lat po rozwodzie i w og贸le tego nie ogarniam. Na dodatek kolejny zwi膮zek si臋 posypa艂. Chyba to co艣 ze mn膮 nie tak. 2 0 ~wdr (5 lat temu) 22 marca 2017 o 19:26 Wszystko w porz膮dku, ja od 14 lat jestem przed i te偶 w og贸le tego nie ogarniam :P 3 0 ~anonim (5 lat temu) 23 marca 2017 o 10:11 Ja z... 8-10 lat po rozwodzie. Nie celebruj臋 tego dnia, wi臋c nie pami臋tam dok艂adnie. Kilka nieudanych zwi膮zk贸w za sob膮, obecnie od 3 lat sta艂y - szcz臋艣liwy zwi膮zek, zar臋czyny niedawno itp. :) 5 0 ~Roman (3 lata temu) 10 pa藕dziernika 2018 o 10:52 15 lat po 艣lubie :) Wszystko jest ta, jak by膰 powinno :) 4 1 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 10 pa藕dziernika 2018 o 15:47 Spoko b臋dzie, kwestia pouk艂adania w g艂owie i czasu. Zapisz si臋 do jakiej艣 grupy tu na forum jest taka "samotni rodzice" czy jako艣 tak. Tam od偶yjesz pospotykasz si臋 na luzie z lud藕mi i... b臋dzie dobrze :-) Chc膮c spotyka膰 ludzi trzeba si臋 na nich otworzy膰 i... po prostu spotka膰 si臋! 1 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 12 pa藕dziernika 2018 o 16:11 Do dzie艂a :-) Tam tak偶e s膮 osoby po przej艣ciach, rozwodach itd. ;-) Powstanie grupy mia艂o na celu u艂atwienie kontaktu mi臋dzy osobami ch臋tnymi do spotka艅 wrzucaj膮c post lub tworz膮c wydarzenie. Wszystkich ch臋tnych zapraszam w imieniu grupy do do艂膮czenia do nas poni偶ej link web*facebook*com/groups/ 206... wy艣wietl numer 3796043/ zamiast gwiazdek kropki!!!!!!!!!! Atmosfera w grupie jest lu藕na i weso艂a nie ma kryterium wiekowych itp. Wa偶ne 偶eby by膰 otwartym na innych i mie膰 ch臋ci do spotka艅. 2 0 ~Micha艂 (3 lata temu) 14 pa藕dziernika 2018 o 20:43 W trakcie rozwodu... I brak dalszych plan贸w na 偶ycie, p贸ki co to musz臋 zawalczy膰 o Swoje, by nic nie zosta艂o w piachu. 2 0 ~KakaluKa (3 lata temu) 15 pa藕dziernika 2018 o 18:42 Michal jak sobie radzisz ? Ja jestem w podobnej sytuacji ... mam do艣膰 ci膮g艂ej walki 1 0 ~Micha艂 (3 lata temu) 15 pa藕dziernika 2018 o 18:52 Nie radz臋 Sobie.... zawalam si臋 praca, ale weekendy naj gorsze s膮.... nawet tak w samotno艣ci poszed艂em do kina by jako艣 czas zlecia艂 i wg. A ty? 4 0 ~anonim (3 lata temu) 15 pa藕dziernika 2018 o 21:47 Na wszystko potrzeba czasu i do wszystkiego mo偶na si臋 przyzwyczai膰. Mo偶e niekoniecznie polubi膰, ale 偶y膰 "normalnie". I wiem, co m贸wi臋 :) 2 0 ~Micha艂 (3 lata temu) 15 pa藕dziernika 2018 o 22:12 A jak 偶y膰 normalnie gdy rzeczy materialne nie przynosz膮 przyjemno艣ci? 2 0 ~anonim (3 lata temu) 15 pa藕dziernika 2018 o 22:52 Zaczn膮. Naprawd臋. I mo偶e kogo艣 poznasz. Nie wiesz tego, ale nie zak艂adaj, 偶e tak, jak jest teraz, b臋dzie zawsze. Nie b臋dzie. Wiem to :) 1 0 ~Dczn_76 (3 lata temu) 16 pa藕dziernika 2018 o 02:48 problemem s膮 polscy m臋偶czy藕ni! nie rozumiej膮, jak w艂a艣ciwie romansowa膰 z kobiet膮. Musia艂em poczeka膰, a偶 poznam mego trzeciego m臋偶a i on jest turecki. 2 3 ~M (3 lata temu) 11 lutego 2019 o 01:25 I jak sobie poradziles? 0 0 ~go艣膰 (3 lata temu) 24 marca 2019 o 23:03 link nie dzia艂a 0 0 ~Lucyna (3 lata temu) 16 pa藕dziernika 2018 o 11:52 U mnie nie oby艂o si臋 bez psychoterapii. Ale dzi臋ki temu przewarto艣ciowa艂am par臋 rzeczy w 偶yciu i wysz艂o mi to na dobre. Inaczej pewnie nie trafi艂abym do psychoterapeuty. 3 0 ~anonim (3 lata temu) 16 pa藕dziernika 2018 o 17:03 Eh jak si臋 na z艂ama膰 na tak膮 terapi臋. 0 0 ~Toja (3 lata temu) 22 pa藕dziernika 2018 o 10:58 Cze艣膰, ja jeszcze jestem na etapie strachu przed rozstaniem a 艣wiadomo艣ci膮,偶e nie ma szans na wsp贸lne udane 偶ycie. Pomi臋dzy nami jest 7-latek kt贸rego bardzo oboje kochamy. 呕yjemy obok siebie- nie wiem jak to nazwa膰 - jak wsp贸艂lokatorzy? Jak obcy? Kontakt wzrokowy praktycznie nie istnieje,wsp贸lne sprawy te偶 nie. Dogadujemy si臋 w sprawach niezb臋dnych do funkcjonowania pod jednym dachem i tyle. Mnie boli ka偶dy dzie艅, cz臋sto p艂acz臋, czuj臋 si臋 w pu艂apce a jednocze艣nie widz臋 jak synek kocha i tat臋 i nie chc臋 mu tego taty zabiera膰... 4 0 (3 lata temu) 22 pa藕dziernika 2018 o 14:50 nie zabierasz mu taty, przecie偶 rozstaj膮c si臋 z kim艣 chyba nie zamierzasz przy okazji wyjecha膰 na drugi koniec 艣wiata. uwierz, 偶e bardziej b臋dzie si臋 cieszy艂 kiedy rodzice b臋d膮 szcz臋艣liwi, mimo, 偶e b臋dziecie osobno, ni偶 kiedy widzi ci臋 zap艂akan膮 albo w kiepskim nastroju teraz, kiedy jeste艣 nieszcz臋艣liwa (a przecie偶 m贸wi si臋, 偶e szcz臋艣liwa mama to szcz臋艣liwe dziecko). najwa偶niejsze 偶eby nie wci膮ga膰 dziecka w kwesti臋 zwi膮zku i nie traktowa膰 go niczym kart臋 przetargow膮. skoro obydwoje kochacie syna to b臋dziecie go nadal otacza膰 trosk膮 i mi艂o艣ci膮, niezale偶nie od tego czy b臋dziecie nadal razem, czy nie. to si臋 przecie偶 nie zmieni. INSTAGRAM: unbake_my_heart_ Soundcloud: 2 0 ~anonim (3 lata temu) 22 pa藕dziernika 2018 o 20:13 A mo偶e jest jaki艣 spos贸b, 偶eby w was si臋 co艣 obudzi艂o.... mo偶e wsp贸lna terapia? 0 0 ~Toja (3 lata temu) 22 pa藕dziernika 2018 o 21:04 Tego musz膮 chcie膰 dwie strony... 0 0 ~Toja (3 lata temu) 22 pa藕dziernika 2018 o 21:10 Dzi臋ki ciachozkremem :) przymierzam si臋 do tego. Ale nie jest to 艂atwa decyzja. Generalnie nie zamierza艂am si臋 u偶ala膰, samo jako艣 wysz艂o. W poczuciu osamotnienia wesz艂am na forum Tr贸jmiasta i czyta艂am wypowiedzi innych i spodoba艂o mi si臋,偶e tylu ludzi wypowiada si臋 tu tak sensownie - po przyjacielsku. Bez hejtu :) No i wyrazi艂am zwi臋藕le co mnie w duszy gniecie :) 2 0 ~wdr (3 lata temu) 23 pa藕dziernika 2018 o 02:05 Ju偶 to kiedy艣 m贸wi艂em, kiedy艣 si臋 naprawia艂o teraz wymienia si臋 na nowe. Pralk臋 , telewizor , partnera ;P . Obecnie wszyscy jeste艣my bardziej nastawieni na w艂asne ego , (ma to oczywiste zalety i wady) , jedni odnajduj膮 si臋 lepiej w takiej formule inni gorzej. 2 0 ~anonim (3 lata temu) 23 pa藕dziernika 2018 o 07:46 Wdr'ku, Ty te偶 wymieni艂e艣 na nowe? ;> 2 1 ~wdr (3 lata temu) 23 pa藕dziernika 2018 o 11:45 Jak si臋 o pralk臋 dba , czy艣ci filtr, czasem odkamieni , to jest du偶a szansa 偶e d艂ugo nam pos艂u偶y, nie oznacza to 偶e w og贸le nie b臋dzie si臋 psu膰, czasem i tak si臋 zepsuje, a wtedy pozostaje poszuka膰 awaryjnej pralki np u s膮siada lub kupi膰 drug膮 na czas awarii (koniecznie z mo偶liwo艣ci膮 zwrotu chyba 偶e planujemy mie膰 z czasem w艂asn膮 pralnie lub jednak star膮 odda膰 na z艂om) , ostatnia mo偶liwo艣膰 to ma艂o komfortowe pranie r臋czne tu jednak widz臋 du偶o wad. ;P 4 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 14:51 Ciacho z kremem Dziecko jest szcz臋艣liwe jak rodzice s膮 szcz臋艣liwi a nie jedno z nich i... mama!!! Bzdura ka偶de dziecko chce mie膰 rodzic贸w! Naljepiej razem! Tylko my doro艣li chcemy...mie膰 spok贸j, lekko 艂atwo itd. 7 2 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 14:55 Toja ja napisz臋 tak. Je艣li chcesz, masz cho膰 troch臋 si艂 i jeszcze kochasz (jakkolwiek) swojego m臋偶czyzne to ratuj zwi膮zek na wszystkie mo偶liwe dost臋pne metody!!! 3 0 ~anonim (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 15:45 Je艣li nie maj膮 dziecka i ich drogi ju偶 si臋 rozesz艂y, to po co??? 0 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 18:16 No i tak czytasz wpisy cz艂owieku. Zawsze warto naprawia膰 ni偶 "wymienia膰" bo jak si臋 uda to powinno to bardziej scali膰 zawi膮zek itp. A dziecko b臋dzie w "7 niebie" :-) 2 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 18:20 殴le zaakcentowa艂em sw贸j wcze艣niejszy wpis. Bzdura dotyczy szcz臋艣liwego dziecka po rozej艣ciu si臋 rodzic贸w. Szcz臋艣liwi s膮 jak rodzice mimo wszystko s膮 razem jednak hmm powinni si臋 rodzice hmm "ponaprawia膰" ;-) 3 0 ~anonim (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 18:56 Czytam, czytam... W innym w膮tku pytasz ciacho o posiadanie dzieci, wi臋c jednak odnosisz si臋 poniek膮d do niej r贸wnie偶. Cz艂owieku. 0 1 ~Toja (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 22:45 Szcz臋艣liwy Facecie zwi膮zek to s膮 dwie strony. Kilka pr贸b rozmowy, zmiany by艂o - z mojej strony. Taki stan trwa kilka lat. On w trakcie tzw. rozmowy nawet nie patrzy na mnie. Jak pytam np. czego oczekuje ode mnie to po d艂u偶szym milczeniu ofpwiada, nie patrz膮c na mnie - niczego. M贸wi臋,偶e przecie偶 dziecko widzi, czuje,偶e co艣 jest nie tak. Albo, co gorsza, uzna to za norm臋, 偶e tak powinno by膰. On milczy... Tak to wygl膮da艂o lat. Teraz chyba mam ju偶 wyprany m贸zg o zachowuj臋 si臋 wobec niego tak jak on wobec mnie. Chocia偶 wiem,偶e to do niczego nie prowadzi. Zwyczajnie nie chce mi si臋 domy艣la膰 o co mu chodzi i co zrobi艂am 藕le. Zdarza mi si臋 niestety, gdy napi臋cie si臋ga zenitu wybuchn膮膰 przy dziecku :( Nie wiem jak si臋 naprawia jednostronnie. Przyda艂aby si臋 rozmowa, nie monolog. 1 0 ~Toja (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 22:56 Szcz臋艣liwy Facecie, wiem,偶e dziecko najwa偶niejsze i bardzo mnie smuci nasza sytuacja, ale tak mnie z偶era samotno艣膰 w zwi膮zku,偶e a偶 mnie zgina. P艂acz臋. W sumie, mo偶e zabrzmi to komicznie,ale jaki艣 czas temu cz臋sto p艂aka艂am - jad膮c skmk膮 czy gdzie艣 id膮c. Nie wiem dlaczego nie 艂膮czy艂am tego z sytuacj膮 w domu ;) Posz艂am do lekarza i powiedzia艂am,偶e trzeba mi zrobi膰 badania, bo mam jakie艣 zaburzenia w organizmie, du偶o p艂acz臋, mo偶e to jakie艣 niedobory. A lekarz pierwsze co zrobi艂 to zapyta艂 o zwi膮zek. To potem posz艂am do psychologa - pierwsza wizyta, druga wizyta i stwierdzi艂,偶e jedyne co mo偶e zrobi膰 to podbudowa膰 moj膮 pewno艣膰 siebie a tak naprawd臋 to z partnerem powinnam uda膰 si臋 na terapi臋. Czyli jakby nie patrze膰 do zmian potrzebne s膮 dwie strony 1 1 ~Toja (3 lata temu) 24 pa藕dziernika 2018 o 23:02 Kocham mojego synka. Widz臋 jak tata jest dla niego wa偶ny. Inaczej nie by艂oby si臋 nad czym zastanawia膰. A tak nie widz臋 dobrego rozwi膮zania 0 0 ~wdr (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 00:43 A 偶e si臋 zapytam co jest problemem w zwi膮zku ? Kasa , sex, na艂ogi , zainteresowania... ?! wi臋cej powod贸w jako艣 mi na my艣l nie przychodzi , mo偶ecie podpowiedzie膰.. 0 1 ~Ciachozkremem (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 02:14 Priorytety, wypalenie, rutyna, zmiany,kt贸re w ludziach wyst臋puj膮 z czasem naturalnie, brak poci膮gu seksualnego, brak nami臋tno艣ci, brak ch臋ci wsp贸lnego sp臋dzania czasu, r贸偶ne poczucie humoru...wymienia膰 dalej? 2 3 ~Dzisiaj anonimowa (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 09:12 Hm...najcz臋艣ciej to m臋偶czy藕ni nie chc膮 niczego naprawia膰. Tak by艂o w moim przypadku, w wielu innych, kt贸re znam. To my, kobiety zbieramy zdj臋cia, wspomnienia. Oni odchodz膮c cz臋sto zostawiaj膮 wszystko. M贸j eks zostawi艂 wszystko, odda艂 mi nawet zdj臋cia nasze i naszego dziecka, kt贸re nosi艂 w portfelu. Odci膮艂 si臋 od nas ca艂kowicie. Mo偶e ba艂 si臋, 偶e spojrzenie na zdj臋cia, przedmioty, kt贸re nas 艂膮czy艂y, spowodowa艂oby to, 偶e wr贸ci艂yby chwile, kt贸re by艂y dobre. On ba艂 si臋 tego, nie chcia艂 wraca膰. D艂ugo walczy艂am w pojedynk臋 o nasz zwi膮zek, cierpliwie czeka艂am, znosz膮c upokorzenia, nienawi艣膰, pogard臋. Stara艂am si臋 zmieni膰, dostosowa膰, poprawi膰 i po co? W koncu znalaz艂, t臋 lepsz膮, t臋 jedyn膮 i odszed艂 ode mnie i od naszego dziecka. Niekt贸rzy m臋偶czy藕ni tak maj膮, 偶e kochaj膮 swoje dzieci tak d艂ugo, jak d艂ugo kochaj膮 ich matk臋, a kiedy pokochaj膮 inn膮 kobiet臋, to i dzieci tej kobiety r贸wnie偶, odcinaj膮c si臋 ca艂kowicie od pozostawionych dzieci. Wiem, 偶e nie wszyscy tak maj膮. Nie wiem Toju co Ci radzi膰. Dobrymi radami piek艂o jest wybrukowane:-) tak m贸wi膮. Z tego co piszesz wynika, 偶e On ju偶 odszed艂 uczuciowo i nie chce niczego naprawia膰. Nie dasz rady w pojedynk臋 naprawi膰 Waszego zwiazku, to tego trzeba dwojga. Mo偶e jednak zwalcz o siebie i o dziecko ju偶 bez niego, ale 偶eby dziecko mia艂o dobre kontakty z ojcem. My艣l臋, 偶e czasem lepiej rozsta膰 si臋 spokojnie i bez obwiniania, zachowuj膮c dla dobra dziecka wzjemne, w miar臋 poprawne kontakty. Je偶eli ojciec dziecka b臋dzie tego chcia艂 i oby chcia艂. 2 1 ~wdr (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 10:02 @Priorytety, wypalenie, rutyna, zmiany,kt贸re w ludziach wyst臋puj膮 z czasem naturalnie, brak poci膮gu seksualnego, brak nami臋tno艣ci, brak ch臋ci wsp贸lnego sp臋dzania czasu, r贸偶ne poczucie humoru.. To s膮 powody rozstania szeroko poj臋tej gimbazy , a nie zwi膮zku w kt贸rym jest dziecko. ;P Mimo wszystko wymieniaj dalej.... ka偶dy punkt widzenia mo偶e by膰 jeszcze u偶yteczny ;P 5 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 19:24 Tak, anonimie ciut 艂膮cze w膮tki jednak - tu by艂o o dziecku do Toji a nie do Ciacha... ehh ju偶 wi臋cej wyja艣nia膰 nie b臋d臋. 1 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 19:27 Idzicie na terapi臋 albo ooo do mediatora i... zr贸b podst臋p (bo zapewne tak normalnie to si臋 nie zgodzi i powie czego si臋 czepiasz) um贸w Was i wyci膮gnij tam m臋偶a pod innym pozorem!? ;-) 0 0 ~Szcz臋艣liwy facet (3 lata temu) 25 pa藕dziernika 2018 o 19:31 He, he zgadzam si臋 z ostatnim wpisrm wdr :-) Ja bym chcia艂 mie膰 zawsze m艂ode, ch臋tne , m膮dre i 偶eby si臋 艣mia艂y z moich kawa艂贸w a jak ju偶 przestan膮 to... kolejna ;-) Do czego to prowadzi? 1 0 (2 lata temu) 15 stycznia 2020 o 18:10 te偶 bym tak chcia艂a aje m贸j by艂y zawsze co艣 wymy艣li i jest k艂贸tnia 1 0 ~Mene (2 lata temu) 28 kwietnia 2020 o 20:06 U mnie by艂o odwrotnie to moja by艂a nie chcia艂a niczego naprawia膰 18 lat posz艂o w pi.... No jest ci臋偶ko ale trzeba zyc najgorsze to 偶e s膮 kontakty no dzieci og贸lnie to mamy dobry kontakt tylko no 偶al bo ja jeszcze to prze偶ywam a ona nowi znajomi no 偶yje 0 1 ~anonim (2 lata temu) 19 pa藕dziernika 2019 o 20:51 Jestem po rozwodzie, p贸艂 roku. Mia艂am takie same rozterki jak ty,ba艂am si臋 co b臋dzie dalej. Ale wiedzia艂am 偶e m膮偶, ju偶 by艂y kocha c贸rk臋 ma 14lat i nadal s膮 w kontakcie. 0 0 ~Kamil (3 lata temu) 8 stycznia 2019 o 15:31 Mi podczas rozwodu bardzo pomogli w M臋偶czyzna i Rozw贸d. Specjalizuj膮 si臋 w pomaganiu m臋偶czyznom podczas rozwodu i opr贸cz najlepszych adwokat贸w maj膮 innych specjalist贸w np. doradc贸w podatkowych, kt贸rzy pomagaj膮 pod k膮tem podzia艂u maj膮tku. 0 1 ~Anonim (3 lata temu) 8 stycznia 2019 o 21:04 A ja Sobie nie radz臋, strasznie kocha艂em by艂a, w sumie to kocham. Ale wiem 偶e jest z艂a osoba. Codziennie uciekam i tak przez ca艂y rok... Nie 偶ycz臋 nikomu tego. 2 0 ~wdr (3 lata temu) 9 stycznia 2019 o 02:08 Bije ci臋 :-? 0 0 ~Kamil (3 lata temu) 9 stycznia 2019 o 08:58 Mi podczas rozwodu bardzo pomogli w M臋偶czyzna i Rozw贸d. Specjalizuj膮 si臋 w pomaganiu m臋偶czyznom podczas rozwodu i opr贸cz najlepszych adwokat贸w maj膮 innych specjalist贸w np. doradc贸w podatkowych, kt贸rzy pomagaj膮 pod k膮tem podzia艂u maj膮tku 0 0 ~Cross (3 lata temu) 9 stycznia 2019 o 10:08 My艣lisz 偶e jak co kilka godzin b臋dziesz wkleja艂 ten sam reklamowy badziew to zlecaj膮cemu reklam臋 przyb臋dzie klient贸w? 3 0 ~ladniejszy wyraz (3 lata temu) 9 stycznia 2019 o 16:26 "mi podczas wzwodu.... pomogla spolka "mezczyzna i wzwod" i to sie nazywa przedsiebiorczosc i lapanie niszy za ... co ona moze miec cypelek? cypelek w reke i do przodu bo inaczej nie bedzie ..odu nie odu..e przy slubie to kasa w kieszeni sie nie 藕eni.. i tyle 2 1 ~Natur (3 lata temu) 15 kwietnia 2019 o 12:51 Zawsze winne s膮 dwie strony, jak kto艣 nie widzi swojej winy to albo jest wyjatkiem ale po prostu nie chce widzie膰 tej winy. Czy czas leczy rany, troch臋 tak, ale czy warto traci膰 czas? Czas p艂ynie zbyt szybko by go marnowa膰. Najlepszym lekarstwem na z艂amane serce jest pogodzenie si臋 z zaistnia艂膮 sytuacj膮 (chyba 偶e jeszcze walczymy o powr贸t), polubienie siebie i nowa mi艂o艣膰... Oby trafiona, bo kolejne z艂amane serce dzia艂a jak kumulacja albo odiweszony wyrok na wokandzie. Niestety przesadna ostro偶no艣膰 dzia艂a niekorzystnie na up艂ywaj膮cy czas. Zatem kto nie ryzykuje ten nie wygrwa. Ale mog臋 si臋 myli膰 :) 2 2 ~Marzena (3 lata temu) 2 maja 2019 o 08:07 Ja jestem ci膮gle w trakcie, i szczerze m贸wi膮c wcale sobie nie radz臋 z traum膮 i stresem. Je艣li chodzi o s膮d, to lec臋 na uspokajaczach i polegam na moim prawniku. Kole偶anka mi powiedzia艂a, ze trzeba wzi膮膰 zaufanych z iwo klisz i wsp贸lnicy, bo podczas rozwodu si臋 nie ogarnia. I mia艂a racj臋. 2 2 ~Ja (3 lata temu) 9 maja 2019 o 06:57 Czas nie leczy ran. Jestem przeciwniczka rozwod贸w. Ale czasami si臋 nie da. Bo mimo 偶e si臋 kocha to druga osoba jest niewiarygodna. Rozw贸d toczy si臋 w tle po prostu. Przy szybko艣ci naszych s膮d贸w... 4 0 ~Leitte (2 lata temu) 9 sierpnia 2019 o 14:31 Czasami tak jest. Wszystko co ma sw贸j pocz膮tek ma te偶 i koniec jak m贸wi stare powiedzenie ludowe. Rozw贸d jest trudny i nie ma tutaj znaczenia czy obie osoby rozstaja si臋 w zgodzie czy ze sob膮 walcz膮. Niestety ale w rodzinie by艂a u mnie ta druga sytuacja. Obie osoby nie chcia艂y si臋 ze sob膮 dogada膰 ( mo偶e jedna i by chcia艂a ale druga mia艂a totalnie nieuzasadnione wymagania co do maj膮tku, kt贸ry nie nale偶a艂 do niej przed 艣lubem). My艣le, ze warto skontaktowa膰 si臋 z dobrym prawnikiem, kt贸ry pomo偶e wszystko ogarn膮膰 i doradzi w tej sytuacji. Ze swojej strony sugeruj臋 kontakt z t膮 kancelari膮. 0 1 ~Kimbi (2 lata temu) 12 sierpnia 2019 o 20:14 Pani Grze艣kowiak z Waszawy jest naprawd臋 bardzo dobrym adwokatem. Prowadzi spraw臋 rzetelnie, dok艂adnie i baaardzo pomaga! Jak dla mnie jest to cudowna kobieta! 0 1 (2 lata temu) 14 sierpnia 2019 o 11:08 Po takim czym艣, je偶eli czujesz si臋 偶le, musisz sp臋dza膰 ca艂y czas ze swoimi przyjaci贸艂kami. Jak zostaniesz sama z sob膮, nic z tego dobrego nie b臋dzie. 0 0 ~emilia9022 (2 lata temu) 15 pa藕dziernika 2019 o 01:14 Bardzo fajne informacje mo偶na tutaj znale藕膰 i na pewno b臋d臋 si臋 nimi posi艂kowa艂a podczas swojego rozwodu. Oczywi艣cie te偶 szukam odpowiedniego adwokata, kt贸ry we wszystkim mi pomo偶e i my艣l臋, 偶e skorzystam sobie z oferty Kancelarii Cejrowskich z Tczewa. S艂ysza艂am o nich 艣wietne opinie i warto by艂oby za艂atwi膰 sobie profesjonaln膮 pomoc. 0 0 ~Obdarzony (2 lata temu) 15 pa藕dziernika 2019 o 16:18 Jednym z opcji odegrania si臋 na by艂ym jest nakr臋cenie XXX filmiku z kolesiem z wi臋kszym przyrodzeniem. 1 3 ~Zara偶ony (2 lata temu) 16 pa藕dziernika 2019 o 08:36 A bada艂e艣 si臋? 1 0 ~come (2 lata temu) 25 marca 2020 o 08:40 Jako艣 sobie radz臋 0 0 ~anonim (2 lata temu) 10 kwietnia 2020 o 08:06 Rozsta艂em si臋 po 12 latach ( dowiedzia艂em si臋 ze mnie zdradza 4 dni temu). 2 0 (2 lata temu) 13 kwietnia 2020 o 10:53 Rozwiod艂am si臋 9 lat temu. Wychowuje sama 2 dzieci. Sob膮 pozosta膰,sob膮 by膰 do ko艅ca.. 0 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 13 kwietnia 2020 o 20:15 Ilwona... nie masz nikogo obok siebie bo nie chcia艂a艣 czy nie by艂o ch臋tnych? ;-) 0 2 ~Mene (2 lata temu) 28 kwietnia 2020 o 20:18 Powiem Ci tak kolego ja jestem po rozwodzie 4 miesi膮ce znaczy nie rozw贸d ristanie zwi膮zek 18 i niby wszystko by艂o ok przez 2 lata by艂o jako艣 inaczej ja widzia艂em 偶e co艣 jest nie tak pr贸bowa艂em rozmawia膰 ale jak kto艣 Ci m贸wi prosto w oczy 偶e kocha 偶e nie dzieje si臋 nic z艂ego i jeste艣 z t膮 osob膮 po艂ow臋 swojego 偶ycia to jak masz nie wierzy膰 i wiem jak si臋 czuje Iwona ja te偶 nie mam kole偶anek ani koleg贸w takich bliskich by porozmawia膰 no bo po co mi to by艂o przecie偶 szcz臋艣liwa rodzina i takie zeczy a teraz sam jak palec o by艂ej nie mog臋 powiedzie膰 z艂ego s艂owa no przesta艂a kocha膰 a czemu nie mam poj臋cia bior臋 dzieci 2 razy w tygodniu mamy dobry kontakt tylko 偶al i smutek 0 0 ~Monika (2 lata temu) 4 maja 2020 o 14:22 Co prawda jestem po 30ale chcialam cos napisac z perspektywy dziecka. Moi rodzice rozwiedli sie gdy mialam 14 lat, rozwody wtedy nie byly zbyt popularne. W moim roczniku oprocz mnie tylko jedna dziewczynka miala rodzicow po rozwodzie. Moze mialam pecha ale bylam obiektem drwin i kpin, wyzywana od patologii. Cieszylam sie ze rodzice wzieli rozwod, skonczyly sie klotnie i awantury. Choc nie bylo bicia i alkoholu. Najgorsze bylo 8 miesiecy przed rozwodem gdy ja spalam z mama a brat z tata. 8 miesiecy milczenia i mijania bez slowa w 3 pokojowym mieszkaniu. Zaluje ze wzieli rozwod tak pozno. Trzymali sie dla nas ale jesli ludzie sie nie dogaduja to po prostu sie nie uda. Nie trzymajcie sie rekoma i nogami dla dzieci. One widza co sie dzieje, nie sa slepe. 2 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 4 maja 2020 o 19:36 "One widz膮 co si臋 dzieje, nie s膮 艣lepe." jednak Monika, nie chcia艂aby艣 偶eby jednak mie膰 pe艂n膮 rodzin臋? 呕eby si臋 rodzice jednak dogadali, pokochali odnowa i jeszcze raz prze偶ywali rozkwit mi艂o艣ci? Ty nie czu艂a艣 braku jednego z rodzic贸w w domu? 0 1 ~Monika (2 lata temu) 4 maja 2020 o 21:02 W noekt贸rych wypadkach kwestia "dogadania si臋" to za ma艂o. Nie wszedzie tak jest ale pewien spory odsetek zwiazkow nie ma szansy na przetrwanie. I trzeba to wziac na klate. Dziecko widzie ze uczucie miedzy rodzicami nie jest szczere. Moi tez probowali, kilka razy. Ale ja jako dziecko widzialam ze cos jest nie tak. Szczesliwa rodzi a jest wtedy gdy uczucie jest szczere. A czytajac niektore historie jesli uczucie wygaslo, pokochalo sie inna osobe to nie da sie trzymac czegos na sile. Nie zauwazyliscie jak wiele jest zwiazkow starszych osob ktore zostaly ze soba i tego 偶a艂uja? Chcecie zalowac na starosc? Ps dodam ze moi rodzice 10lat po rozwodzie sie zeszli. Byli ze soba 6burzliwych lat. Skonczylo sie z wiekszym hukiem niz za pierwszym razem. Uwazalam ze to "zejscie" bylo glupota i skonczylo sie tak jak przewidywalam. 1 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 4 maja 2020 o 21:38 No oki a jaki Twoje do艣wiadczenia dziecka (wtedy) mia艂o wp艂yw na Twoje osobiste teraz zwi膮zki z m臋偶czyznami (m臋偶em)? 0 0 ~Monika (2 lata temu) 4 maja 2020 o 23:07 Mam wspania艂ego partnera (nie mamy 艣lubu) od 16 lat. Po 10 latach pojawi艂a si臋 pierwsza c贸rka, obecnie czekamy na drug膮. Pozna艂am go chwil臋 po rozwodzie rodzic贸w, w sumie jako dzieciak. Wyrwa艂 mnie od toksycznej matki. Jest moim najlepszym przyjacielem :) kumplem i mi艂o艣ci膮 偶ycia. R贸偶nica mi臋dzy moim zwi膮zkiem a moich rodzic贸w jest taka 偶e ja wyci膮gn臋艂am wnioski z ich b艂臋d贸w. Rozmawiamy o uczuciach. Poza tym my si臋 lubimy, lubimy sp臋dza膰 razem czas a moi rodzice jako艣 tak 偶yli obok siebie i wiecznie z pretensjami ;) 2 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 5 maja 2020 o 01:10 呕ycz臋 Wam wi臋c szcz臋艣cia razem "p贸ki 艣mier膰 Was nie roz艂膮czy" :-) Szcz臋艣cie jest te偶 w ma艂ych rzeczach wi臋c obdarowujcie siebie nawzajem drobnostkami (nie tylko materialnymi) ;-) Pozdrawiam 1 0 ~Kocio (2 lata temu) 5 maja 2020 o 10:21 Trzeba dobrze utrafi膰 i m膮drze wybra膰 ale te偶 z czasem liczy膰 ze zmianami, bo ludzie si臋 zmieniaj膮. Z up艂ywem czasu wszystko woko艂o si臋 zmienia, ca艂y 艣wiat sie zmienia, wi臋c wi膮偶膮c si臋 z kim艣 na d艂u偶ej trzeba liczy膰 si臋 z tym, 偶e ta osoba te偶 si臋 zmieni, wszyscy si臋 zmieniamy. Czasami do艣wiadczamy sytuacji kt贸re bardzo na nas wp艂ywaj膮, 偶ycie nas zmienia, inaczej uk艂ada nasze mo偶liwo艣ci i warto艣ci... trzeba popatrze膰 na sta艂e zwi膮zki jak na wyj膮tek od regu艂y ni偶 na regu艂臋 i cieszy膰 si臋 nawet z tych kr贸tkich bo b艂臋dem jest zak艂adanie 偶e ma si臋 co艣 dane raz na zawsze 1 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 5 maja 2020 o 12:27 Hmm to wtedy Kocio tradycje te偶 zmie艅my i d膮偶enie do mi艂o艣ci te偶 i wprowad藕my zasad臋 "kto silniejszy to ma wszystko" a tych s艂abych i biednych.... a co tam ;-) po co Nam jakie艣 tam "staromodne" warto艣ci ;-) 0 0 ~Kocio (2 lata temu) 5 maja 2020 o 17:02 ale偶 tradycje te偶 ulegaj膮 zmianom, mentalno艣膰 ulega zmianom, stereotypy ulegaj膮 zmianom, kanony pi臋kna ulegaj膮 zmianom, hierarchie warto艣ci ulegaj膮 zmianom, zasady te偶 si臋 zmieniaj膮, a co kiedy艣 by艂o nowoczesne dzisiaj jest ju偶 staromodne, Na 艣wiecie jest tylko jedna rzecz kt贸ra si臋 nigdy nie zmieni - jego zmienno艣膰 1 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 5 maja 2020 o 17:52 Hmm zmienno艣膰, niepewno艣膰 itp. Mam nadziej臋 偶e moderator tego nie wykasuje a je艣li tak to nie szkodzi ;-) 0 0 ~Kocio (2 lata temu) 5 maja 2020 o 18:46 Znam Stare Testamenty, zapisy i prawa Tojry, sury Koranu. We wszystkich 艣wi臋tych ksi臋gach zawarte s膮 podobne m膮dro艣ci i uniwersalne prawa do kt贸rych cz艂owiek powinien si臋 stosowa膰, niezale偶nie od wiary. Bo widzisz, niepewno艣膰 a zmienno艣膰 to nie jest to samo. Tylko zmienno艣膰 jest pewna jak nic innego na 艣wiecie. Zmienno艣ci mo偶esz zaufa膰 bo si臋 pojawi. Za to niepewno艣膰 to stan jakby niezale偶ny od zmienno艣ci, bo zmienno艣膰 jest pewnikiem. Do tego bez niepewno艣ci nie by艂oby zaufania... Akurat niepewno艣膰 nie jest czym艣 dobrym ale zbytnia pewno艣膰 te偶 nie, bo wtedy w艂a艣nie wyskoczy zmienno艣膰 i spowoduje w konsekwencji nieufno艣膰. Zaufa膰 mo偶na tylko zmienno艣ci Czasem zauwa偶am 偶e cz艂owiek jak co艣 ma to uwa偶a to za pewnik. Ma 偶ycie to 偶yje jakby nie by艂o 艣mierci. Ma mi艂o艣膰 to o ni膮 nie dba i mi艂o艣膰 rzucona w k膮t ulatuje, z kolei jak przesadnie o co艣 dba, to te偶 to co艣 z czasem uleci. Czasem razem z 偶yciem lub z samym czasem, albo zmieni si臋 w co艣 innego. Wtedy cz艂owiek skupia si臋 nie na tym co mia艂, ale piel臋gnuje w sercu strat臋, i t膮 niepewno艣膰 i nieufno艣膰, zamiast podzi臋kowa膰 losowi za to wszystko dobre, co mu by艂o dane, nawet je艣li z czasem ulecia艂o.... 1 1 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 5 maja 2020 o 18:57 Najlepiej wi臋c zachowa膰 umiar i dba艂o艣膰 o to co si臋 ma (w艂膮cznie z relacjami, co za艣 do mi艂o艣ci to trzeba j膮 piel臋gnowa膰 jak ogr贸d) z ch臋ci膮 rozwijania... :-) 0 0 ~Monika (2 lata temu) 5 maja 2020 o 20:15 No c贸偶... Zgadzam si臋 z ka偶dym s艂owem Kocio. Dos艂ownie. Ja nie jeste taka sama jak 16 lat temu, w ko艅cu bylam wtedy nastolatka, dzis jestem matka. Sa inne priorytety, wymagania. Sa rozne sytuacje w zyciu, z jednymi sobie radzimy, z innymi nie. Jedni daja rade i ide razem przez te trudy, u innych drogi sie rozchodza. Ale juz z innej beczki ze tak brzydko powiem. Obserwujac znajomych moich rodzic贸w czy rodzine mam wrazenie ze razem trwaja osoby ktore maja ciezkie doswiadczenia. Ci ktorzy nie maja problemow czy ciezkich doswiadczen szukaja byle pretekstu do rozstania 0 0 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 5 maja 2020 o 23:59 Og贸lnie Monika oki jednak s艂ysza艂em o dzieciach "przemocowc贸w" czy alkoholik贸w kt贸rzy razem b臋d膮c ponawiali schemat. Charakter cz艂owieka si臋 nie zmienia, mog膮 si臋 zmieni膰 pewne zachowania, nawyki, czy pogl膮dy a co do zmian zewn臋trznych to po prostu przystosowanie si臋. S膮 warto艣ci wy偶sze kt贸rym warto by膰 wiernym pomimo zmieniaj膮cych r贸偶nych innych rzeczy :-) 0 1 ~Kocio (2 lata temu) 6 maja 2020 o 17:39 @Monika, to dobra obserwacja, bo czy ceni si臋 co艣, co 艂atwo przysz艂o? Czy docenia si臋 co艣, o co nie trzeba si臋 postara膰? No w艂a艣nie.....Albo nie ma si臋 por贸wnania i u s膮siada trawa zawsze wydaje si臋 by膰 ziele艅sza, @facet, cz艂owiek po to ma woln膮 wol臋, 偶eby samodzielnie z niej korzysta膰 przy dokonywania wybor贸w i budowie swojej hierarchii wartosci 0 0 ~Niula (2 lata temu) 1 czerwca 2020 o 19:06 Witam. Bardzo prosz臋 o pomoc w uzyskaniu kluczowych wskaz贸wek dotycz膮cych rozwod贸w - od os贸b po rozwodzie. W tym celu by艂abym wdzi臋czna za wype艂nienie kr贸tkiej ankiety, kt贸r膮 mo偶na znale藕膰 pod linkiem: Bardzo dzi臋kuj臋 ka偶demu kto zgodzi艂 si臋 wype艂ni膰 ankiet臋. Pozdrawiam 0 1 ~Szcz臋艣liwy facet (2 lata temu) 1 czerwca 2020 o 22:37 Niula a po co Ci ta ankieta? 0 0 ~anonim (1 rok temu) 28 lutego 2021 o 14:27 Z dobrobytu jej si臋 w g艂owie przewr贸ci艂o 0 0 ~Tomasz (2 lata temu) 7 czerwca 2020 o 13:32 Ja osobi艣cie niefajnie prze偶y艂em rozw贸d. Trwa艂 on latami i nic nie sz艂o po mojej my艣li. Osobi艣cie trzyma艂em si臋 r贸偶nych poradnik贸w ze stron internetowych 偶eby jako艣 to ogarnia膰. Polecam taki jeden z nich jak to robi膰 krok po kroku. 0 0 ~abbne (2 lata temu) 17 lipca 2020 o 01:33 Rozw贸d to ci臋偶ka sprawa. Ja dzi臋ki Kancelarii przesz艂am przez ca艂y rozw贸d szybko i bez komplikacji 0 1 (2 lata temu) 22 lipca 2020 o 10:27 u mnie wystarczy艂o p贸艂 roku po prawie 7 letnm zwi膮zku, ledwo sie ogarn臋艂am ale wsparcie bliskich pomog艂o, zmieni艂am nieco otoczenie, zacz臋艂am otwiera膰 si臋 na ludzi i pozna艂am super faceta :) b臋dzie dobrze! 0 0 ~Taki sobie ktos (2 lata temu) 22 lipca 2020 o 18:57 Jestem w trakcie rozwodu 30+, nie mieli艣my dzieci , od kilku miesi臋cy nie mieszkamy razem pr贸bowa艂em aby艣my byli dalej razem ale pora偶ka wszystko takie 偶e a偶 serce chce p臋kn膮膰. Mieszkam sam zero znajomych w pobli偶u bo wyprowadzi艂em si臋 z rodzinnego miasta dla tej drugiej osoby. Czasem idzie zwariowa膰 na pocz膮tku to prawie 10kg schud艂em szok normalnie. Dalej ca艂y czas o tym my艣l臋 ale funkcjonuje praca dom praca dom i tak leci z g艂ow膮 spuchni臋ta od my艣li o tym wszystkim. 4 0 ~Isa (2 lata temu) 26 lipca 2020 o 22:37 Ja mam 32 lata, rok po rozwodzie. Ciezko si臋 odnale藕膰 po 8 latach zwi膮zku. Wiem, jak jest. Ostatni raz widzia艂am go w listopadzie. Cz臋sto my艣le o tym wszystkim i wiem, ze si臋 dobrze sta艂o ale nie mog臋 si臋 pogodzi膰 z my艣l膮, 偶e on zostawi艂 mnie w sumie z dnia na dzie艅. Powodu nie znam do dzi艣 dnia. W s膮dzie- niezgodno艣膰 charakter贸w. Dzieci brak. Jest ciezko ale czas leczy rany 2 0 ~Malwa (2 lata temu) 30 lipca 2020 o 19:29 Zazdroszcz臋 wszystkim tym, kt贸rzy mog膮 przej艣膰 przez rozw贸d nie maj膮c dzieci. Mnie czeka rozw贸d, zostaj臋 sama z dw贸jk膮 dzieci, kt贸re nie rozumiej膮, dlaczego rodzice nie s膮 dalej razem...a dlaczego nie s膮, bo mu "m膮偶" ok艂amywa艂 mnie przez 10lat ma艂偶e艅stwa i okaza艂o si臋, 偶e narobi艂 mn贸stwa d艂ug贸w, o kt贸rych ja nie mia艂am poj臋cia. 1 0 ~anonim (2 lata temu) 31 lipca 2020 o 14:31 I to jest pow贸d rozwodu? Faceci to tch贸rze generalnie, pewnie ba艂 Ci si臋 powiedzie膰, ale mo偶e warto da膰 mu szans臋, pod warunkiem, 偶e si臋 kochacie jeszcze... 0 0 ~Malwa (2 lata temu) 31 lipca 2020 o 20:17 Tak, to jest pow贸d rozwodu i chyba oczywisty, skoro ja ci臋偶ko pracowa艂am, a m贸j m膮偶 przepuszcza艂 pieni膮dze na prawo i lewo. 3 0 ~Kocio (2 lata temu) 31 lipca 2020 o 22:35 Ciekawe czy facet pochwali si臋 nowej dziewczynie 偶e by艂 utrzymakiem. Pewnie nie. Heh , takich cwanych w臋偶y z odzysku jest na p臋czki, a cwane to 偶e ci臋偶ko si臋 zorientowa膰, oj cwaniutkie. Moja kole偶anka potrzebowa艂a 16 lat by si臋 uwolni膰 od takiego, teraz tylko leczy rany 2 0 ~Zosia (1 rok temu) 27 grudnia 2020 o 23:49 Hej, jestem w podobnej sytuacji tylko z 1 dzieckiem. O d艂ugach m臋偶a dowiedzia艂am si臋 ok. Rok temu. Staram si臋 dla dziecka to ci膮gn膮膰, ale widz臋 coraz s艂abiej ta sytuacj臋. Maz splaca swoje dlugi a ja utrzymuje dom. Chyba jakas kretynka jestem jak tak patrze z boku na siebie 1 0 ~Mama (1 rok temu) 16 sierpnia 2020 o 07:24 Oj uwierz,ze nie I dzieci maja ponosic konsekwe co艣 tego,偶e tatu艣 mia艂 ch臋膰 na "rozrywke" w postaci nadrobienia d艂ug贸w??? 0 0 ~anonim (1 rok temu) 16 sierpnia 2020 o 07:27 Malwa,moja sytuacja Dzieci, d艂ugi,hazard, mieszkamy ta, lat,po rozwodzie 1 ten dran nadal msci sie...za to,ze uratowalam siebie i dzieci przed sciagnieciem nam dol:-( uciekaj od niego ja jest warr ani 2twojej lzy!!! 0 0 ~Angelica (1 rok temu) 15 maja 2021 o 16:31 Nazywam si臋 Angelica, mieszkam w Kanadzie, chc臋 podzieli膰 si臋 moim wspania艂ym 艣wiadectwem o tym, jak odzyska艂em mojego by艂ego kochanka, kt贸ry przysi臋ga艂 by膰 ze mn膮, dop贸ki nie zostawi艂 mnie dla innej kobiety bez powodu i staram si臋, aby wszystko dzia艂a艂o Oboje z nas jednak pogarszaj膮 si臋 i tak bardzo go kocham i nie mog臋 zrobi膰 nic, aby odzyska膰 mojego by艂ego, dop贸ki nie spotka艂em zeznania udost臋pnionego przez Mari臋 z USA w Internecie, m贸wi膮cego o pot臋偶nym rzucaj膮cym zakl臋cia, kt贸ry sprowadzi艂 swojego by艂ego kochanka wracam w ci膮gu 48 godzin i postanawiam spr贸bowa膰 i ku mojemu najwi臋kszemu zdziwieniu zrobi艂 to r贸wnie偶 dla mnie, tak jak zrobi艂 to dla Marii i wiele os贸b narzeka na fa艂szywego rzucaj膮cego zakl臋cia, ale ten, kt贸ry spotka艂em, by艂 prawdziwym zakl臋ciem caster, kt贸ry pom贸g艂 mi rozwi膮za膰 m贸j problem, na kt贸ry nie mia艂em rozwi膮zania, przedstawi艂em wielu moich najlepszych przyjaci贸艂, kt贸rzy maj膮 podobne problemy, a ich problem zosta艂 rozwi膮zany z pomoc膮 wielkiego sea mastera. odzyskali swojego by艂ego w ci膮gu 48 godzin. Jestem tak szcz臋艣liwy, 偶e m贸j by艂y znowu do mnie wr贸ci艂, a najbardziej zaskakuj膮ce jest to, 偶e nasza mi艂o艣膰 jest bardzo silna, ka偶dy dzie艅 jest szcz臋艣ciem i rado艣ci膮. i nie ma to jak bycie z m臋偶czyzn膮, kt贸rego kochasz. Jestem bardzo szcz臋艣liwy, 偶e moja mi艂o艣膰 wr贸ci艂a do mnie z pomoc膮 sea master. je艣li masz podobny problem, doradz臋 ci, aby艣 si臋 z nim skontaktowa艂, on jest po to, aby ci pom贸c i wywo艂a膰 u艣miech na twojej twarzy, tak jak robi艂 to do mnie i innych. mo偶esz skontaktowa膰 si臋 z nim przez e-mail (lordmudaspiritualtemple@ lub WhatsApp pod numerem +2340783653387 0 0 ~Kandide (2 lata temu) 5 sierpnia 2020 o 11:53 Ka偶de do艣wiadczenie 偶yciowe hartuje. 0 0 ~Beata (1 rok temu) 4 wrze艣nia 2020 o 09:05 Jestem 3 lata po rozwodzie z m臋偶em. Nie powiem, by艂a to ci臋偶ka decyzja, ale chyba najbardziej s艂uszna. Musieli艣my ustali膰 opiek臋 nad naszym synem. Nie oby艂o si臋 bez pomocy kancelarii prawnej. Bardzo pom贸g艂 mi Pan Tomasz z Najpierw z m臋偶em byli艣my w separacji, ok 1 roku. Nast臋pnie nie by艂o ju偶 rady i wzi臋li艣my rozw贸d. Wa偶ne, aby u艂o偶y膰 to wszystko sobie w g艂owie. To, co mog臋 poradzi膰 osobom, kt贸re chc膮 wzi膮膰 rozw贸d - starajcie si臋 porozmawia膰 z partnerem i wypracowa膰 jak膮艣 艣cie偶k臋 ugody. Wiem, to nie jest 艂atwe, ale warto chocia偶 spr贸bowa膰. 0 4 ~anonim (1 rok temu) 21 lutego 2021 o 09:06 A pow贸d tej decyzji? Co si臋 takiego sta艂o? I dlaczego to by艂a ci臋偶ka decyzja? Jakby wszystko by艂o z艂e i do kitu w Waszym 偶yciu to przecie偶 to 艂atwa i prosta decyzja. A je偶eli nie by艂o beznadziejnie, to...? I to sformu艂owanie odno艣nie " rozmowy i ugody"...z jakim partnerem, skoro si臋 z nim rozwodzisz...chyba by艂ym, albo ex? Troch臋 dziwne, 偶e w ma艂偶e艅stwie nie umieli艣cie porozmawia膰 i doj艣膰 do zgody a potem to ma si臋 uda膰. 0 0 ~Zuzanna (1 rok temu) 10 lutego 2021 o 11:44 呕ycz臋 du偶o si艂 dla wszystkich w tym ci臋偶kim okresie 偶ycia. Polecam odwiedzi膰 stron臋: 0 3 ~Ja (1 rok temu) 17 lutego 2021 o 21:29 Miesi膮c po rozwodzie. Rozw贸d po 10 latach. Posz艂o o pieni膮dze. Nie mamy ze sob膮 w og贸le kontaktu. 0 0 ~anonim (1 rok temu) 21 lutego 2021 o 08:54 Niestety pieni膮dze chyba s膮 " t艂em" wielu rozwod贸w...A ju偶 na pewno wielu niesnasek; ja to mam permanentnie. Gorzej, 偶e najbardziej wi膮偶e kredyt. A w takiej sytuacji jeszcze trudniej co艣 zrobi膰 , bo rozstanie to jedno, ale zobowi膮zania pozostaj膮...a niestety samodzielnie utrzymanie przy tych cenach, albo raczej miernych zarobkach... to偶 to 0 0 ~Jonabn (1 rok temu) 2 maja 2021 o 04:13 Z doktorem Pellarem masz du偶e szanse, aby odzyska膰 swojego m臋偶czyzn臋 lub 偶on臋 z powrotem do siebie i swoich dzieci, je艣li dojdzie do zerwania. m贸j m膮偶 zostawi艂 mnie i dw贸jk臋 naszych dzieci na oko艂o 2 lata. Przeszed艂em przez wiele b贸l贸w i pr贸bowa艂em wszystkiego, aby przywr贸ci膰 go do mnie i dzieci, ale nic nie wysz艂o. To by艂 dla mnie naprawd臋 stresuj膮cy czas, poniewa偶 nigdy nie chcia艂em mie膰 z艂amanego serca. Powiedziano mi, 偶ebym skontaktowa艂 si臋 z lekarzem zakl臋膰 mi艂osnych, aby mi pom贸g艂, co zrobi艂em. Zakl臋ciem zjednoczenia, kt贸re sprowadzi艂o mojego m臋偶a z powrotem do mnie i jego dzieci w ci膮gu 2 dni, jest dr Pellar. Naprawd臋 doceniam to, co dla mnie zrobi艂e艣. Oto jego kontakt, je艣li mo偶esz go potrzebowa膰 do rozwi膮zania problem贸w w zwi膮zku: drpellar@ 0 4 ~anonim (1 rok temu) 2 maja 2021 o 07:29 > m贸j m膮偶 zostawi艂 mnie i dw贸jk臋 naszych dzieci... > Przeszed艂em...(..) i pr贸bowa艂em... Zapytam nie艣mia艂o: sk膮d te dzieci? "Szurkowski" si臋 nazywaj膮? ;> 3 0 ~Serena艣 (1 rok temu) 17 maja 2021 o 07:44 Dziewczyny ju偶 sporo napisa艂y, wi臋c ja tylko od siebie dodam, 偶e je艣li Tw贸j m膮偶 jest w jakikolwiek spos贸b przemocowy (nie tylko pod k膮tem fizycznym, ale i psychicznym) to zbieraj dowody. R贸b chocia偶by screeny wiadomo艣ci. Przemoc psychiczn膮 strasznie ci臋偶ko jest udowodni膰, dlatego ka偶de dowody takiego zachowania Ci si臋 przydadz膮 w trakcie rozmowy. A na tej stronie jest podpowied藕 jak wybra膰 dla siebie odpowiedniego prawnika. Polecam zajrze膰. 0 1 ~bogdan (1 rok temu) 9 czerwca 2021 o 17:59 Jestem ju偶 dziadkiem. Wiem 偶e ludzie si臋 rozwodz膮. Taka sytuacja dotyczy te偶 jednego z moich dzieci. Oni doro艣li jako艣 wybrn膮 z tej sytuacji, Najbardziej 偶al mi ich dziecka. Mojej wnuczki. Z przebojowej, m膮drej i pewnej siebie dziewczynki pozosta艂y zgliszcza. Moje relacje z moim rozwiedzionym dzieckiem bardzo si臋 och艂odzi艂y. Mamy oboje wra偶enie 偶e co艣 posz艂o nie tak. Ubolewam ale nie umiem i nie potrafi臋 tego zmieni膰. Szukam w sobie przyczyn tego co si臋 sta艂o. By膰 mo偶e nie potrafi艂em przekaza膰 jak nale偶y walczy膰 o rodzin臋 i wsp贸艂ma艂偶onka. Naprawd臋 jest mi ci臋偶ko. Pociesza mnie jedynie my艣l mo偶e egoistyczna o tym 偶e moje 偶ycie bli偶sze jest ko艅ca ni偶 pocz膮tku. 1 0 ~Szefowa (1 rok temu) 10 czerwca 2021 o 08:07 Nie szukaj przyczyn w sobie, to b艂臋dna droga. Dziecko prze偶ywa rozw贸d, to naturalne. Wspieraj ma艂膮, jak tylko mo偶esz, m贸w wprost, 偶e j膮 kochasz, przecie偶 by膰 dziadkiem nie przestaniesz, prawda? To b膮d藕 najlepszym dziadkiem ever a ma艂a ruszy do przodu, spr贸buj, to dzia艂a! 0 0 ~Trolinka (1 rok temu) 10 czerwca 2021 o 08:41 Czy Wy ludzie, 偶yjecie na jakiej艣 innej planecie? Na si艂臋 upychacie siebie i innych (niestety, r贸wnie偶 najbli偶szych), w ramy jakiego艣 艣miesznego obrazka, wymalowanego Wam przez innych. Co to za "g艂upota": "b膮d藕 najlepszym dziadkiem ever" ? Co mie艣ci si臋 w tych ramach? Ju偶 Ch艂opak ma wyrzuty, 偶e nie by艂 the best, jako ojciec, a teraz jeszcze ma goni膰 za mask膮 "idealnego" Dziadka? Kiedy b臋dzie mia艂 czas na bycie sob膮 i cieszenie si臋 swoim 偶yciem, kt贸re (jak sam wspomina) przygina Go ju偶 bli偶ej w膮chania kwiatk贸w od spodu? 呕ycie polega na prze偶ywaniu najr贸偶niejszych sytuacji, a nie unikaniu ich i lukrowaniu okoliczno艣ci lub na si艂臋 naginaniu rzeczywisto艣ci. Znowu to ca艂e gadanie typu : "m贸w wprost, 偶e j膮 kochasz". Dziecko samo, a najpewniej po latach, oceni i doceni gesty, czyny i s艂owa (nie s膮 kluczem do wszystkiego, szczeg贸lnie zasmarkane, oklepane formu艂ki, rzucane kiedy nie wiadomo jak sobie poradzi膰 z sytuacj膮). Co艣 posz艂o nie tak. To zawsze jest czerwona flaga dla wszystkich zainteresowanych. Je艣li mo偶na (nie z ka偶dym mo偶na i nie z ka偶dym ma sens) to rozmawia膰 szczerze, w zgodzie ze sob膮, a nie wywiera膰 presj臋 na siebie i innych. Wszystko jest dla ludzi. Dla m膮drych ludzi i dla tych, kt贸rzy m膮dro艣ci szukaj膮 i chc膮 uczy膰 si臋 na w艂asnych b艂臋dach. Realia s膮 takie, 偶e nikogo lub ma艂o kogo obchodzi nasze 偶ycie. Warto 偶y膰 w zgodzie ze sob膮 i uczy膰 tego dzieci. Nie wszystko udaje si臋. Czas p艂ynie. Okoliczno艣ci i warunki zmieniaj膮 si臋 w ka偶dej sekundzie. Ludzie zmieniaj膮 si臋. Sztywni b臋dziemy w grobie. W 偶yciu warto by膰 elastyczny i otwartym na zmiany. 3 3 (1 rok temu) 10 czerwca 2021 o 10:21 "Elastyczno艣c i otwarto艣膰 na zmiany" to upiorne slogany naszych czas贸w (chodzi mi o zwi膮zki). Czyli co, chemia si臋 ko艅czy i po roku zmieniam model, bo to jest samorozw贸j? 3 2 ~Trolinka (1 rok temu) 10 czerwca 2021 o 11:00 Jestem star膮 Alchemiczk膮, ale nie s膮dz臋 by艣my tak samo rozumieli "chemi臋" :) Moim, skrupulatnie wyselekcjonowanym, najlepszym "modelom", jestem wierna do grobowej deski ;) Ps Samorozw贸j? Tutaj, na forum, najwyra藕niej potrzeba wyk艂ada膰 abecad艂o w ka偶dej dziedzinie. 2 2 ~apolka (1 rok temu) 16 lipca 2021 o 20:16 Jestem w trakcie, mam mec. Cejrowskiego dzi臋ki kt贸remu wszystko idzie jako艣 tak 艂atwo... Oby do ko艅ca :) 0 1 ~Szcz臋艣liwy Facet (1 rok temu) 17 lipca 2021 o 21:02 Trolinka id藕 (wzn贸w) te marsze dla "wolno艣ci kobiet" - nadajesz si臋 tam. Szkoda pisa膰 :-( 1 1 ~Trolinka (1 rok temu) 17 lipca 2021 o 23:44 Ciebie te偶 pokrzywi艂o? Co to za podkowa? I nie udawaj, 偶e wiesz co艣 na temat "nadawania si臋 Trolinki" Ps czekam na marsze Facet贸w z jajami i niechby id膮c dzwonili nimi, domagaj膮c si臋 swoich wolno艣ci 0 0 ~Szcz臋艣liwy Facet (1 rok temu) 19 lipca 2021 o 00:18 Przecie偶 ju偶 takie s膮 "marsze r贸wno艣ci i wolno艣ci... wszystkiego" ;-) 0 1 ~Trolinka (1 rok temu) 19 lipca 2021 o 07:35 Dobrze, 偶e kawa z mlekiem i nie poparzy艂am nadgarstka. Sk膮d pomys艂, 偶e chcia艂abym by膰 r贸wna i korzysta膰 z wolno艣ci, kt贸re do niczego potrzebne mi nie s膮? Lubi臋 swoje nier贸wno艣ci i wolna jestem nies艂uchanie, ale Ty id藕 i maszeruj rado艣nie ;) 2 0 ~anonim (1 rok temu) 19 lipca 2021 o 11:39 "Sk膮d pomys艂, 偶e chcia艂abym by膰 r贸wna i korzysta膰 z wolno艣ci, kt贸re do niczego potrzebne mi nie s膮?" - bo "Oni" zawsze wiedz膮 lepiej 3 1 ~ronelis (11 miesi臋cy temu) 5 sierpnia 2021 o 16:25 Skoro jeste艣my przy temacie rozwodu to panowie musz膮 wiedzie膰, 偶e tak偶e mog膮 liczy膰 na profesjonalne wsparcie prawne przy sprawach rodzinnych w kancelarii . Strona ta powsta艂a z my艣l膮 o m臋偶czyznach, kt贸rzy potrzebuj膮 pomocy w ustaleniu strategii i planu dzia艂ania. M臋偶czy藕ni tak偶e maj膮 swoje prawa, pami臋tajcie o tym 3 0 ~Nina (10 miesi臋cy temu) 19 wrze艣nia 2021 o 16:55 Dla mnie rozw贸d by艂 bardzo trudny, ale dzi臋ki adwokatowi Cejrowskiemu okaza艂o si臋, 偶e mo偶na przez niego przej艣膰 w miar臋 normalnie. 0 0 ~Majeczka (7 miesi臋cy temu) 8 grudnia 2021 o 02:11 Rozw贸d dopiero przede mn膮, ale dwie dobre kole偶anki maj膮 to za sob膮 i musz臋 przyzna膰, 偶e troch臋 boj臋. Smiem mniema膰 , 偶e ex bedzie robi艂 problemy, bo on rozwodzi膰 si臋 nie chce, a ja nie chce dalej czu膰 si臋 jak podw艂adna.... koniec z tym. 0 0 ~anonim (7 miesi臋cy temu) 8 grudnia 2021 o 02:15 Rzu膰 kole偶anki, nie m臋偶a 2 0 ~Gabriela (5 miesi臋cy temu) 2 marca 2022 o 23:37 Ponad dwa lata. W艂a艣nie z tego powodu przeprowadzi艂am si臋 do Gdyni. Powodem by艂o to, 偶e ok. 3 miesi膮ce po 艣mierci naszego dziecka (by艂o planowane, nie wpadka) powiedzia艂, 偶e nie mo偶e si臋 ze mn膮 o偶eni膰, 偶e od pewnego czasu zacz膮艂 podkopywa膰 moj膮 wiar臋 w siebie, 偶e nie pomaga艂 mi z w艂asnej inicjatywy (np. musia艂am mu zap艂aci膰 za pomoc w przewiezieniu pralki, kt贸rej u偶ywali艣my oboje). Dosz艂am do wniosku, 偶e wol臋 by膰 sama, ni偶 w zwi膮zku, ale niekochana i 藕le traktowana. Radz臋 sobie s艂abo, bo od tego czasu w moim 偶yciu zdarzy艂y si臋 jeszcze inne przykre rzeczy, a na dodatek tu, w Gdyni, nie znalaz艂am jeszcze pracy i nie wiem, jak to b臋dzie. Do tego wojna na Ukrainie - chyba wi臋kszo艣膰 z nas czuje stres i niepok贸j z tego powodu. :( Jak to m贸wi膮, nieszcz臋艣cia chodz膮 parami, a mo偶e stadami. Nic mi wi臋cej do szcz臋艣cia nie trzeba, tylko sta艂ej roboty i spokoju ducha. Do ch艂op贸w mam dystans. Du偶y. 0 0 ~Kuba (2 miesi膮ce temu) 21 maja 2022 o 09:32 Hej, Wiem co czujesz (mniej wi臋cej) ja jestem w trakcie rozwodu z 偶on膮. Mamy c贸reczk臋 3 letnia i jej mi najbardziej szkoda bo mimo 偶e zawsze b臋d臋 obok niej i dla niej to niestety traci rodzin臋. Z 偶on膮 w zesz艂ym roku stracili艣my drug膮 c贸rk臋 w trakcie narodzin, by艂a z nimi 4h niestety. Po pogrzebie bardzo nasze wi臋zi z 偶on膮 jeszcze bardziej si臋 zacie艣ni艂y ale od ko艅ca stycznia co艣 zacz臋艂o i艣膰 w z艂膮 stron臋 i 偶ona podj臋艂a decyzj臋 o rozstaniu i rozwodzie. Do teraz nie wiem czemu to nast膮pi艂o do ko艅ca mam podejrzenia no ale niestety niekt贸rzy rzeczy si臋 nie przeskoczy. W jakim fachu szukasz pracy, mo偶e co艣 pomog臋 mam sporo znajomo艣ci w Gdyni. 1 0 ~Gabriela (2 miesi膮ce temu) 22 maja 2022 o 18:56 Dzi臋kuj臋, Kubo. Uda艂o mi si臋 znale藕膰 prac臋, wprawdzie nie w Gdyni, a w Gda艅sku i dojazd zajmuje mi ponad po艂ow臋 tego, ile pracuj臋, ale radz臋 sobie. Dobrze jednak wiedzie膰, 偶e istniej膮 偶yczliwi ludzie. :* 0 0 ~Basza (3 miesi膮ce temu) 29 kwietnia 2022 o 02:28 Ja dopiero szukam prawnika... ju偶 wiem, 偶e 艂atwo nie b臋dzie. Ja zdecydowa艂am si臋 na psychoterapie... tak偶e mam wsparcie, przyjaciele te偶 mnie wspieraj膮. 0 0 ~Miroska (3 miesi膮ce temu) 2 maja 2022 o 15:33 Jak zale偶y Ci na dobrym, do艣wiadczonym prawniku, dobrym rozwi膮zaniem b臋dzie wsp贸艂praca z mec Mindykowskim, on zna si臋 na rzeczy, potrafi doradzi膰 i jest zaanga偶owany w powierzone zadania. 0 0 ~Gra偶ka (3 miesi膮ce temu) 2 maja 2022 o 20:25 To wszystko przed Tob膮... najgorsze przed Tob膮, ale trzeba to prze偶y膰 i i艣膰 dalej przez 偶ycie, nie ma co zbytnio rozpacza膰, trzeba przetrawi膰 rozstanie i 偶y膰 dalej. 0 0 ~GR (3 miesi膮ce temu) 2 maja 2022 o 13:30 15 lat razem, 10 lat ma艂偶e艅stwa, 2 dzieci. Od ponad 2 lat nie mieszkamy razem, dzieci w opiece naprzemiennej, rozw贸d w toku. Bardzo dobre kontakty z ex, pomagamy sobie wzajemnie z dzie膰mi i innymi sprawami. Po prostu si臋 wypali艂o, po drodze by艂y jeszcze pewne epizody, hm, 'nieszczero艣ci' z jej strony;-). Ale 偶e po 艣rodku s膮 dzieci, kt贸re s膮 w tym wszystkim najwa偶niejsze, trzeba by艂o pokona膰 ego i przestawi膰 si臋 na tryb zadaniowy. Maj膮tek podzielony, porozumienie wychowawcze podpisane. Z perspektywy czasu uwa偶am 偶e decyzja jak najbardziej s艂uszna, da si臋 rozej艣膰 w zgodzie. Jednak ten czas wsp贸lnie sp臋dzony by艂 nie bez przyczyny, wi臋c nie ma co si臋 doszukiwa膰 tych z艂ych stron ex partnera, tylko tego co zbli偶a艂o. 0 0 ~Mariola (1 miesi膮c temu) 25 czerwca 2022 o 18:51 nie jestem ale kiedys bylam :) da sie przezyc 0 0 snurekNowicjusz Liczba post贸w: 11 Liczba w膮tk贸w: 2 Do艂膮czy艂: Sty 2020 Reputacja: 4 Lokalizacja: zdunska wola 14-01-2020, 00:25 AM (Ten post by艂 ostatnio modyfikowany: 14-01-2020, 00:30 AM przez snurek.) cze艣膰 wszystkim mam 36 lat i co tu du偶o gada膰 h.. sytuacj臋 a wi臋c 18 lat ma艂偶e艅stwo 2 dzieci i niby wszystko ok ale od tego roku dok艂adnie 7 stycznia w trakcie rozwodu zacz臋艂o si臋 2 lata temu czyli seks raz w miesi膮cu no moje zmartwienie do 偶ony co si臋 dzieje z nami cz臋ste rozmowy pr贸by nam贸wi膰 ja na terapi臋 i jej mowienie ze wszystko ok ze mamy dzieci obowi膮zki i nic si臋 nie dzieje dziwnego 偶e mnie kocha i takie tam nie jeste艣my ju偶 m艂odzi no niby wszystko ok ale w tamtym roku seks w ci膮gu roku 3 razy no powaga juz bylem pewny ze co艣 si臋 dzieje ale zona znowu jej gadanie ze wszystko jest ok i takie tam kocha ale w pa藕dzierniku zona zasn臋艂a z tele no i chcia艂em pod艂膮czy膰 pod 艂adowark臋 gdy pod艂膮czy艂em to si臋 okaza艂o ze cz臋sto wyszukiwania czy nadal kocha m臋偶a czy mo偶na przesta膰 takie tam na drugi dzie艅 moje pytanie do 偶ony czy co艣 ukrywa i jej zapewnia ze kocha bardzo ze wszystko ok tylko ze jeszcze zauwa偶y艂em ze bardzo rzadko by艂y czu艂o艣ci z jej strony przytulanie calusy taka blisko艣膰 no jak na lekarstwo i zacz膮艂em podejrzewa膰 romans z mojej perspektywy i takiego szpiegowania no nie ma romansu a p贸藕niej 7 stycznia po mojej stanowy偶ej rozmowie szok ona twierdzi ze nie wie czy mnie kocha no normalnie 艣wiat mi si臋 zawali艂 t臋skni臋 za dzie膰mi za ni膮 18 lat to po艂owa mojego 偶ycia jak zapomniec ja si臋 wyprowadzilem no bo co tu robi膰 plakalismy oboje do 2 w nocy ona twierdzi ze t臋z nie wie co si臋 sta艂o psychika s艂aba normalnie za艂amanie p艂acze jak dziecko jak s艂ysz臋 dzieci w tele albo ja to p艂acze nie mog臋 sobie poradzi膰 jeszcze powiem ze obowi膮zki domowe by艂y dzielone czuli pomaga艂em pami臋ta艂em o rocznicy urodzinach cz臋sto ma艂e prezenty niespodzianki jak 偶y膰 po takim czym艣 pomocy mia艂em pr贸b臋 samobojcza Czy zada艂e艣 jej pytanie czy lepiej b臋dzie jak odejdziesz? Czy w og贸le rozmawiali艣cie o tym czy j膮 poci膮gasz seksualnie? Czy ma w og贸le potrzeby? Czy wola艂aby z innym? Bo rozumiem 偶e g艂贸wnym problemem jest seks. Musisz te pytania zada膰, bo nawet tylko dla swojej 艣wiadomo艣ci. Nie bardzo rozumiem bo strasznie chaotycznie piszesz, jeste艣cie w trakcie rozwodu? Sama rozkminia co si臋 sta艂o jak widzisz. Ogranicz kontakt i czekaj na rozw贸j wydarze艅. Ale pytania powy偶ej muszisz zada膰. Wys艂ane z mojego SM-J530F przy u偶yciu Tapatalka snurekNowicjusz Liczba post贸w: 11 Liczba w膮tk贸w: 2 Do艂膮czy艂: Sty 2020 Reputacja: 4 Lokalizacja: zdunska wola tak rozmawiali艣my tak jak pisa艂em i nie chodzi tylko o seks tylko zagin臋艂a u niej mi艂o艣膰 do mnie co do seksu po prostu jak mi powiedzia艂a pociagam ja jako facet tylko ze chce si臋 upewni膰 czy jeszcze mnie kocha ja po prostu si臋 wyprowadzilem bo co mi pozosta艂o 14-01-2020, 12:25 PM (Ten post by艂 ostatnio modyfikowany: 14-01-2020, 12:26 PM przez salata.) Wsp贸艂czuj臋. Jednak sam doprowadzi艂e艣 do tego gdzie teraz jeste艣. Nie pisz臋, 偶e to jest twoja wina, bo nie znasz pewnie inaczej. Obydwoje pozwolili艣cie, aby rutyna 偶ycia zrujnowa艂a wam relacj臋. Zaniedba艂e艣 siebie i swoje potrzeby. Za du偶y nacisk po艂o偶y艂e艣 na relacj臋 z drug膮 osob膮 i oczekiwa艂e艣 pewnie wype艂nienia swoich w艂asnych brak贸w. Kobieta jest emocjonalna. Potrzebuje tajemniczo艣ci u partnera, widzie膰 jak si臋 staje lepszym. Ona przesta艂a si臋 czu膰 kobiet膮. Ty na to pozwoli艂e艣. Traktuje relacje i seks jak obowi膮zek ma艂偶e艅ski. Dlatego czujesz l贸d. Nie jest tak, 偶e oczekujesz od niej czego艣, robi膮c dla niej rzeczy pr贸buj膮c si臋 "wkupi膰" w jej 艂aski? Dodatkowo pewnie skamla艂e艣 o seks. Nic tak ni wysusza cipki ni偶 facet prosz膮cy o uwag臋. Czy ona nie musi wszystkiego w domu pilnowa膰 i prowadzi膰? 呕adna tego nie chce, wi臋kszo艣膰 chce mie膰 faceta z planem i razem pod膮偶a膰 ku jego celowi. Kiedy i ile razy jebn膮艂e艣 w st贸艂 i powiedzia艂e艣 jak ma by膰. Pewnie co艣 sam i ca艂膮 rodzin臋 tym zaskoczy艂e艣, czy wszystko "konsultujesz", wykonuj膮c co ona ci m贸wi? Sta艅 sam przed lustrem, popatrz i powiedz, 偶e jeste艣 facetem z kt贸rym chcia艂by艣 by膰 b臋d膮c kobiet膮. Co ostatnio dla siebie zrobi艂e艣? Jak wygl膮dasz fizycznie? Czy narzekania z jednej lub obydw贸ch stron nie spowodowa艂y, 偶e rado艣膰 znikn臋艂a? Naprawd臋 da si臋 偶y膰, co chwil臋 zrywaj膮c ze schematami. Co robisz takiego, 偶e ona czuje si臋 niepewnie? Zastanawia si臋 co robisz, z kim jeste艣? Tajemniczo艣膰 jest kluczem do wyobra藕ni i serca kobiety. Kiedy ostatni raz byli艣cie na randce? Kiedy naprawd臋 rozmawiali艣cie razem? Przez rozmow臋 z kobiet膮 rozumiem ona m贸wi ty s艂uchasz, a wszelkie rady zachowujesz dla siebie. Kiedy ostatnio 艣miali艣cie si臋 ze sob膮? Kiedy odwali艂e艣 jak膮艣 g艂upot臋, 偶e do tej pory si臋 z niej mo偶esz 艣mia膰. Rady? Odpu艣膰 seks na np trzy miesi膮ce i energie przelej na co艣 innego. Ju偶 si臋 wyprowadzi艂e艣, ale nadal musisz by膰 obecny w 偶yciu dzieci. Zachowuj si臋 tak jakby艣 by艂 po rozwodzie. Jakby艣 jej ju偶 nie by艂o. Daj jej odetchn膮膰, skoncentruj si臋 na sobie i dzieciach. Zacznij przebudowywa膰 偶ycie i r贸b co sprawia ci rado艣膰. Wycieczki weekendowe z dzie膰mi, aby mia艂y frajde. Proponuj jej wyjazd, ale nie ci艣nij. Za pierwszym razem nie pojedzie, ale za drugim lub trzecim nie odm贸wi. Do daleka droga do odbudowy relacji, ale zacz膮膰 najpewniej musisz od przebudowy samego siebie. @Leorth, przenie艣 cz臋艣膰 w膮tku do w艂a艣ciwego dzia艂u. pozdrawiam / mvg / mvh Salata snurekNowicjusz Liczba post贸w: 11 Liczba w膮tk贸w: 2 Do艂膮czy艂: Sty 2020 Reputacja: 4 Lokalizacja: zdunska wola dla niej sta艂em si臋 lepszy przez 12 lat bylem z艂ym facetem tak 艂agodnie mo偶na powiedzie膰 czi znikanie z domu na par臋 dni alkohol i agencje towarzyskie potem kryzys i moja poprawa o 100%obowi膮zki tak jak m贸wi艂em p贸艂 na p贸艂 a czasem tylko ja sprz膮tanie pranie opieka nad dzie膰mi co do pilnowania wszystkiego w domu to tez na zmian臋 ale mo偶e te偶 jest tak ze za bardzo si臋 po艣wi臋ci艂em si臋 dzieciom a ona zosta艂a z boku nie wiem gada艂em z ni膮 o tym i dali艣my sobie czas do ko艅ca stycznia ale jestem pewien 偶e raczej sko艅czy si臋 rozwodem no trzeba b臋dzie jako艣 偶y膰 tylko jak bo偶e nie potrafi臋 sobie wyobrazi膰 Naj艣mieszniejsze jest to, 偶e jak by艂e艣 z艂ym facetem to takich problem贸w nie by艂o, mo偶e jest tutaj paradoksalnie jaka艣 analogia... Wys艂ane z mojego SM-J530F przy u偶yciu Tapatalka snurekNowicjusz Liczba post贸w: 11 Liczba w膮tk贸w: 2 Do艂膮czy艂: Sty 2020 Reputacja: 4 Lokalizacja: zdunska wola tez tak my艣l臋 by艂 taki czas ze 偶e og贸lnie by艂y koledzy i dziwki i jako艣 to si臋 kr臋ci艂o wraca艂em kwiaty prezenty mija艂 miesi膮c czy nawet kr贸cej i na nowo szuka艂a mnie jak znalaz艂a to sceny i co wszystko ok nic nie robi艂em w domu wszystko ona ja i by艂o super seks regularnie a teraz widmo rozwodu 15-01-2020, 00:38 AM (Ten post by艂 ostatnio modyfikowany: 15-01-2020, 00:51 AM przez vlad1431.) Przykre, ale chyba prawdziwe. Jakby艣 napisa艂 to w odwrotnej kolejno艣ci, to m贸g艂bym w to nie wierzy膰. Czyli co艣 na zasadzie syndromu sztokholmskiego, jak kobite trzyma艂e艣 w ryzach i wiedzia艂a gdzie jej miejsce, wszystko by艂o ok. Masakra, im wi臋cej jestem na tym forum, coraz bardziej uznaje 偶e kobieta to gorszy gatunek cz艂owieka. Kur艂a, chyba si臋 musz臋 cieszy膰 偶e moja 偶ona od ma艂ej naprawia艂a z ojcem auto. Kiedy艣 pad艂 jej przep艂ywomierz, otwiera maske, pytam si臋 co robi, a ona 偶e odpina kabel od przep艂ywomierza. Ja nawet kur艂a nie wiedzia艂em gdzie si臋 to odpina. Wys艂ane z mojego SM-J530F przy u偶yciu Tapatalka snurekNowicjusz Liczba post贸w: 11 Liczba w膮tk贸w: 2 Do艂膮czy艂: Sty 2020 Reputacja: 4 Lokalizacja: zdunska wola wi臋cej powiem ci m贸j s膮siad napierdala swoj膮 偶on臋 nie milosiernie i to od kont pami臋tam a 偶yje ju偶 36 i co ona go kocha kiedy艣 id臋 ulica wraca sasiad z zona i on napierdala ja na ulicy ja nie wiedzia艂em co mam zrobi膰 czy mam powiedzie膰 dobry wiecz贸r no zacz膮艂em uspokaja膰 s膮siada a on do mnie z r臋kami no to dosta艂 w twarz z plaskacza a jego 偶ona zacz臋艂a mord臋 wydzierac zostaw nas bandyto powaga Jak si臋 baby nie bije to jej w膮troba gnije Wys艂ane z mojego SM-J530F przy u偶yciu Tapatalka snurekNowicjusz Liczba post贸w: 11 Liczba w膮tk贸w: 2 Do艂膮czy艂: Sty 2020 Reputacja: 4 Lokalizacja: zdunska wola no i b臋dzie rozw贸d rozmawia艂em z ni膮 o tym par臋 razy ona twierdzi ze dobrze ze tak si臋 sta艂o jej s艂owa to co bior臋 dzieci 2 w tygodniu dzwonie do nich codziennie 3 lub 4 razy mi臋dzy mn膮 a by艂a narazie wszystko oK tylko wczoraj posz艂em do kumpla byli inni znajomi troch臋 alko jak si臋 dowiedzia艂a to sceny ze si臋 nie interesuje dzie膰mi i ze mam ju偶 dziwk臋 troch臋 chore bo przed 22 bylem w domu u siebie no i oczywi艣cie nie jest dobrze z finansami chuj ze od pocz膮tku stycznia nie mieszkam z ni膮 a daje kas臋 jagbym byl z ni膮 i wogule w nast臋pnym miesi膮cu powiedzia艂em ze dam alimenty i po艂ow臋 na nianie op艂acam tele c贸rki kurs ta艅ca a ona ju偶 ze ma艂o kasy dzisiaj przeprosi艂a ja do niej czego Ty ode mnie chcesz ona ze nie wie sama no chore Z ca艂ym szacunkiem dla Ciebie, ale jej zachowanie to takie na poziomie homo sapiens. Albo b臋dziesz takim samym "chujem" jak by艂e艣 przez te 12 lat albo nic z tego nie b臋dzie. Wys艂ane z mojego SM-J530F przy u偶yciu Tapatalka ~Anio艂ek napisa艂: cho膰by艣my nie wiadomo jak si臋 starali czasami si臋 po prostu nie ma jak POROZUMIE膯. No w艂a艣nie..., nie ma jak si臋 porozumie膰. Skoro ja co艣 jej m贸wi臋, a ona zachowuje bierno艣膰 - nic konkretnego nie odpowiada, po to tylko, by za dwa, trzy dni wyje偶d偶a膰 z przemy艣leniami na temat moich s艂贸w, te s艂owa wtedy s膮 przekr臋cone i wyrwane z kontekstu. T艂umacz臋, 偶e nie o to chodzi艂o i to, co m贸wi jest nieprawd膮, bo co innego mia艂em na my艣li. Ona jednak nie respektuje teraz moich s艂贸w i twierdzi, 偶e tak w艂a艣nie jest jak m贸wi - s艂owa wyj臋te z moich ust i spreparowane tak, 偶eby uderza艂y we mnie. Ona wie co ja my艣la艂em, co ja czu艂em, co chcia艂em przez te s艂owa osi膮gn膮膰 i co zamierza艂em nie tylko w kr贸tkim terminie, ale i w d艂u偶szym... T艂umacz臋 i prosz臋, na zasadzie: 'zrozum, 偶e nie tak to powiedzia艂em, nie to mia艂em na my艣li i nie to czu艂em i zamierza艂em'. Po tamtej stronie bywa艂o twarde: 'Nie! - ja wiem, co Ty my艣lisz, co czujesz, co zamierzasz'. 艢wiadczy艂o to dla mnie, 偶e ona moje s艂owa zapodawa艂a komu艣 do analizy i pobiera艂a od kogo艣 nauki, co i jak powinna mi m贸wi膰. Wiem to, bo potrafi艂a nawet zdarzenia, kt贸rych by艂em uczestnikiem i doskonale pami臋ta艂em jak by艂o, przekr臋ca膰 i wmawia膰, 偶e by艂o zupe艂nie inaczej ni偶 to, co widzia艂em na w艂asne oczy, a cz臋sto podpiera艂a si臋 og贸lnikami w stylu 'bo facet w takich wypadkach my艣li tak, a tak'. Nic nie pomaga艂o moje, 'ale ja tak wcale nie my艣l臋'. By艂em ju偶 przedmiotem, nie podmiotem. W p贸藕niejszym okresie nawet z przejaw贸w mojej przychylno艣ci usi艂owa艂a zrobi膰 sobie amunicj臋 do ostrza艂u. No jawnie niszczy艂a, po czym twierdzi艂a, 偶e ona zrobi艂a tyle, 偶eby ten zwi膮zek uratowa膰, a ja go zrujnowa艂em... no po prostu r臋ce opad艂y. Ja w艂a艣nie pozwoli艂em tej brudnej wodzie sobie sp艂yn膮膰. Uwolni艂em si臋 od wszelkich sp贸艂ek i wsp贸lnot z t膮 kobiet膮. Mnie nie obchodzi teraz ona, ani jej problemy, a jak dzieciom zacznie dzia膰 si臋 krzywda, to ju偶 adwokat i post臋powanie stosowne do zaistnia艂ych okoliczno艣ci. Na pewnym etapie porozumienie jest niemo偶liwe. Ona potrafi si臋 wypiera膰 nawet tego, co mam od niej na pi艣mie. Wywraca kota ogonem jak jej tylko wygodnie i... z pocz膮tku nawet jej si臋 udawa艂o do pewnego stopnia mnie zastraszy膰, ale ju偶 si臋 usztywni艂em. Teraz mo偶e mnie co najwy偶ej zmobilizowa膰 do uruchamiania coraz to nowych procedur. Ju偶 z ni膮 nie gadam, bo praktycznie ka偶da nasza rozmowa jest podszyta emocjami. Usi艂uje mi np. wmawia膰, 偶e ja jestem odpowiedzialny za dzieci - kt贸rymi ona si臋 opiekuje i nawet pr贸bowa艂a mi ograniczy膰 kontakty z nimi. Ot... proza 偶ycia :-). Owszem jestem odpowiedzialny, ale po艣rednio, ona si臋 opiekuje, ma przyznan膮 t膮 opiek臋, kas臋 na to zgarnia, to ja mam prawo si臋 z dzieciakami widywa膰, a nie rozwi膮zywa膰 na bie偶膮co problemy, kt贸re ona generuje i wisie膰 na telefonie od wczesnego rana do p贸藕nego wieczora. Do dogadania si臋 trzeba dw贸ch odpowiedzialnych stron. Zatem kolego pepe... Je偶eli czujesz, 偶e ju偶 nie ma szans na dogadanie si臋, nie dogaduj si臋. Stawiaj spraw臋 jasno i prosto uwzgl臋dniaj膮c uczciwy kompromis, sam zobaczysz co b臋dzie. Je偶eli kobieta Ci臋 ju偶 naprawd臋 nie chce, to b臋dzie robi膰 wszystko, 偶eby艣 sobie sam poszed艂. Z jej punktu widzenie du偶o wygodniej jest, by nie musia艂a bra膰 odpowiedzialno艣ci za Was, za ma艂偶e艅stwo, za 偶ycie w og贸le. Ty - jako facet - masz w jej mniemaniu wszystko d藕wiga膰 na swoich barkach, a ona mo偶e sobie jeszcze na tych Twoich barkach podskakiwa膰, bo ma kim si臋 asekurowa膰. Kobiecie przecie偶 wolno... O ile czujesz, 偶e to ju偶 koniec, zr贸b jak m贸wi臋 i sam zobaczysz co ona zacznie robi膰. Gwarantuj臋 Ci, 偶e jak dasz palec, to we藕mie i r臋k臋, a potem powie, 偶e jeszcze ma艂o. Wtedy da Ci pretekst do rozwodu. Chorego zwi膮zku nie ma sensu ci膮gn膮膰, bo ludzie si臋 dobieraj膮 w pary po to, by by艂o im lepiej, a nie gorzej... Kiedy jest gorzej, to albo poprawiamy, a jak si臋 nie da, wybywamy z toksycznego zwi膮zku. ~Piotr napisa艂:Jestem po rozwodzie 1 dzie艅.(...) dw贸ch syn贸w , (...) mam pe艂ne prawa rodzicielskie,a ch艂opc贸w b臋d臋 widywa膰 kilka razy w roku. (...). Odleg艂o艣膰 (...) tak za艂amany (...) po rozprawie (...) by艂a tak szcz臋艣liwa (...) U艣miech od ucha do si臋 w samochodzie mnie to straszna trauma (...) jaki musia艂em by膰 beznadziejny przez te 14lat,(...) us艂ysza艂em jeszcze kilka rzeczy kt贸re "rozjecha艂y " moj膮 psychik臋 do ko艅ca (...) Naprawd臋 nie wiem co o tym to na razie najgorsza rzecz jaka mnie spotka艂a w 偶yciu. Dla mnie rozw贸d te偶 by艂 traum膮 i te偶 moja by艂a 偶ona po samym rozwodzie by艂a rozanielona, bo dopi臋艂a swego - pozby艂a si臋 faceta co to j膮 'ogranicza艂' w 偶yciu. Te偶 mia艂em ochot臋 rycze膰 i te偶 wracali艣my tym samym samochodem. Tyle 偶e... Moja by艂a 偶ona wyobra偶a艂a sobie, 偶e gdy ju偶 wywali mnie ze swojego 偶ycia, b臋dzie genera艂em ca艂ej sytuacji. I tu uwa偶aj. Wyrok rozwodowy - jak rozumiem - zosta艂 og艂oszony w sumie wczoraj, czy tam przedwczoraj... Przed uprawomocnieniem mo偶esz si臋 jeszcze odwo艂a膰 - ale tu si臋 skonsultuj z prawnikiem - gdyby nie wszystko zosta艂o orzeczone zgodnie z interesem Twoim i dzieci, wg Ciebie. Druga sprawa... Uwa偶aj na t臋 kobiet臋 teraz. Ona doprowadzi艂a Ci臋 do rozpaczy, zrobi艂a to z rozmys艂em, to jej celowe dzia艂anie i... Nie miej z艂udze艅, ona skrz臋tnie to wykorzysta gdy tylko nadarzy si臋 okazja. Jest mistrzyni膮 pogrywania na emocjach. Nie daj si臋 w ci膮gn膮膰 w gierki, dyskusje, wyja艣niania, t艂umaczenia si臋 - to podstawa. Wobec niej ju偶 NIC nie musisz. Ona doskonale potrafi manipulowa膰 emocjami - to bro艅 kt贸ra porazi ka偶dego faceta pod jednym warunkiem... Gdy on da si臋 wci膮gn膮膰 w potyczk臋 na 'jej terenie'. Tw贸j teren to ch艂odna kalkulacja, przewidywanie, rozgrywanie i... konsekwencja. Ona wygrywa w pierwszym przypadku (emocje, sentymenty, 偶ale, poczucie winy...). Ty w drugim (uczciwo艣膰, konsekwencja, konkret...) - to podstawa. Pami臋taj, robisz swoje i nie jeste艣 na jej zawo艂anie. Ona mo偶e pr贸bowa膰 wkr臋ca膰 Ci臋 w rzeczy zupe艂nie nierealne twierdz膮c, 偶e jeste艣 ojcem i jako ojciec... Musisz, powiniene艣 (to i owo). Wolno jej 艂adnie Ci臋 o co艣 poprosi膰, nie wolno jej Tobie rozkazywa膰 - pod 偶adnym pozorem. Ty sam wiesz co powiniene艣 i ona nie ma ju偶 prawa Tobie cokolwiek dyktowa膰 - to 偶elazna zasada i jak j膮 pu艣cisz, przegra艂e艣 z kretesem i staniesz si臋 nadwornym wbijaczem gwo藕dzi, przesuwaczem szaf i... BANKOMATEM. Zapami臋taj sobie raz na zawsze bo to bardzo wa偶ne - prawo stanowi, 偶e rodzice alimentuj膮 dzieci SOLIDARNIE. To naprawd臋 podstawa. I gdy ona zacznie co艣 o tym, 偶e alimenty jej nie wystarczaj膮 i musisz doda膰 kas臋 na to, albo na tamto, nie wchod藕 w to. Ona te偶 alimentuje w艂asne dzieci, tyle, 偶e gdy s膮 one przy niej, nie orzeczono tych aliment贸w - 艂o偶y z w艂asnych 艣rodk贸w na ich utrzymanie. P艂acisz alimenty i 偶adnej kasy ponadto jej nie dajesz - chyba 偶e za obop贸ln膮 zgod膮 i w bardzo wyj膮tkowych wypadkach na drodze porozumienia - wszystko sobie dokumentujesz. Nie mo偶e to by膰 regu艂a. Gdy jej kasy nie wystarcza na bie偶膮ce wydatki, powinna i艣膰 do roboty, a nie wyci膮ga膰 r臋k臋 po Twoje pieni膮dze. Dobrze obliczone alimenty od ojca maj膮 matce NIE WYSTARCZA膯 NA WSZYSTKO. Brzydzi si臋 Tob膮, to Twoimi pieni臋dzmi te偶. Nie odpuszczaj. Gdy masz orzeczone kontakty z dzie膰mi, pilnuj by je realizowa膰. To ch艂opaki - jeste艣 dla nich wzorcem m臋偶czyzny. Nie mo偶esz pozwoli膰 sobie na robienie z siebie pos艂ugacza. Masz swoje zdanie, plan, strategi臋. Oni na to patrz膮. Ona... to zupe艂nie inna instytucja i 偶adne sentymenty Ci臋 z ni膮 nie wi膮偶膮. Wobec dzieci musisz by膰 ciep艂y, wyrozumia艂y i wychowawczy na ile si臋 da w Twojej sytuacji. Wobec niej... co najwy偶ej oboj臋tny i bardzo wymagaj膮cy - ona ma pod opiek膮 Twoje dzieci. Skoro ma si臋 za tak膮 super - ma okazj臋 si臋 wykaza膰 jako dobra matka. Od Ciebie mo偶e wymaga膰 tylko tego co zas膮dzono. Ty te偶 mo偶esz wymaga膰 co zas膮dzono - dobrej opieki nad Twoimi dzie膰mi. Nie odpuszczaj. Dasz rad臋. Do艂膮czy艂: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba post贸w: 5752 25 maja 2013, 23:19 Pytania kieruj臋 do kobiet po rozwodzie..1) Ile czasu po 艣lubie i w jakim momencie 偶ycia zdecydowa艂y艣cie si臋 na rozw贸d? (czy mia艂y艣cie ju偶 dzieci, czy byli艣cie ustabilizowani finansowo, czy mo偶e mieli艣cie d艂ugi i mieszkali艣cie z te艣ciami?)2) Co by艂o bod藕cem g艂贸wnym do podj臋cia takiej decyzji?3) Ba艂y艣cie si臋, 偶e nie u艂o偶ycie sobie 偶ycia po rozwodzie? Czy mia艂y艣cie kogo艣 "na boku", kto wiedzia艂, 偶e nie uk艂ada Wam si臋 w ma艂偶e艅stwie?4) Czy 偶a艂ujecie swojej decyzji?5) Sk膮d mia艂y艣cie t膮 odwag臋, do podj臋cia takiej decyzji? Do艂膮czy艂: 2006-04-22 Miasto: Bora Borad Liczba post贸w: 1404 25 maja 2013, 23:35 Pytanie do autorki (temat postu bardzo mnie zaciekawi艂 i ch臋tnie poczytam) pytania w zwi膮zku z przemy艣leniami czy prac膮 socjologiczn膮? Do艂膮czy艂: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba post贸w: 5752 25 maja 2013, 23:40 Pytanie do autorki (temat postu bardzo mnie zaciekawi艂 i ch臋tnie poczytam) pytania w zwi膮zku z przemy艣leniami czy prac膮 socjologiczn膮? Przemy艣lenia. Ogl膮da艂am dzisiaj film, gdzie g艂贸wna bohaterka, mia艂a sen o tym, 偶e jej m膮偶 j膮 zdradzi艂, a ona pozna艂a pewnego cz艂owieka, z k脓贸rym u艂o偶y艂a sobie 偶ycie. Tak jakby, 艣ni艂o jej si臋 kolejne 10 lat. Jak si臋 obudzi艂a, d膮偶y艂a do tego, 偶eby si臋 rozwie艣膰 i znale藕膰 tamt膮 osob臋, mi臋dzy czasie wszystkie inne sytuacje z tego snu si臋 sprawdza艂y. Na koniec okaza艂o si臋, 偶e to by艂 jej sen :) i 艣ni艂a o przesz艂o艣ci.. Dlatego zaciekawi艂 mnie temat rozwodu i podj臋cia takiej decyzji.. ( o ile w filmie, powodem by艂 sen - co jest lekkomy艣lne, ciekawi mnie jak jest w realistycznym 偶yciu) Edytowany przez Chiii 25 maja 2013, 23:41 Do艂膮czy艂: 2006-04-22 Miasto: Bora Borad Liczba post贸w: 1404 25 maja 2013, 23:54 zaciekawi艂a艣 mnie filmem jaki tytu艂? Ostatnio ogl膮da艂am fajny francuski film, o kobiecie kt贸ra pami臋ta czasy jako艣 zaraz po studiach. Poznaj臋 faceta, zakochuj臋 si臋, chyba to jest ich pierwsza wsp贸lna noc. Nagle budzi si臋 po 10 latach i okazje si臋, 偶e ma synka z poznanym facetem a w jej zwi膮zku nie uk艂ada si臋 najlepiej. Nie jestem dobra w opowiadaniu:) Do艂膮czy艂: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba post贸w: 5752 26 maja 2013, 00:25 Oj nie pamietam tytu艂u, ale dzisiaj by艂 na tvn jako艣 w godzinach 21-22 jako艣 tak kobieto 26 maja 2013, 00:28 Chiii napisa艂(a):Oj nie pamietam tytu艂u, ale dzisiaj by艂 na tvn jako艣 w godzinach 21-22 jako艣 takile wa偶y ko艅 troja艅ski. do rozwodu nie pchn膮艂 jej sen. ona tak jakby cofnela si臋 w czasie i wiedziala co si臋 stanie i jaki jest ten jej facet i chciala to skonczyc wczesniej niz zrobila to w swoim zyciu i przyspieszyc swoje cudowne zycie z kub膮 (tak sie nazywal ten koles?) Edytowany przez kobieto 26 maja 2013, 00:29 Do艂膮czy艂: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba post贸w: 5752 26 maja 2013, 00:35 kobieto napisa艂(a):Chiii napisa艂(a):Oj nie pamietam tytu艂u, ale dzisiaj by艂 na tvn jako艣 w godzinach 21-22 jako艣 takile wa偶y ko艅 troja艅ski. do rozwodu nie pchn膮艂 jej sen. ona tak jakby cofnela si臋 w czasie i wiedziala co si臋 stanie i jaki jest ten jej facet i chciala to skonczyc wczesniej niz zrobila to w swoim zyciu i przyspieszyc swoje cudowne zycie z kub膮 (tak sie nazywal ten koles?) tak tak :) no ale jakby nie patrze膰, "przy艣ni艂o jej si臋" przysz艂e 偶ycie i zacz臋艂a realizowa膰 to, przyspiesza膰.. Gdyby mi si臋 to przy艣ni艂o - nie by艂oby powodem do realizacji, no chyba, 偶e przypadkowo zorientowa艂abym si臋, 偶e si臋 spe艂nia ogl膮da艂am filmu od pocz膮tku :) Edytowany przez Chiii 26 maja 2013, 00:40 brooklyn2000 26 maja 2013, 01:15 jejku ale mam dejaVu czytajac tego posta :DKurcz臋 szkoda 偶e nie ogl膮da艂am :| Do艂膮czy艂: 2013-05-08 Miasto: warszawa Liczba post贸w: 2222 26 maja 2013, 09:03 Chiii napisa艂(a):Pytania kieruj臋 do kobiet po rozwodzie..1) Ile czasu po 艣lubie i w jakim momencie 偶ycia zdecydowa艂y艣cie si臋 na rozw贸d? (czy mia艂y艣cie ju偶 dzieci, czy byli艣cie ustabilizowani finansowo, czy mo偶e mieli艣cie d艂ugi i mieszkali艣cie z te艣ciami?)2) Co by艂o bod藕cem g艂贸wnym do podj臋cia takiej decyzji?3) Ba艂y艣cie si臋, 偶e nie u艂o偶ycie sobie 偶ycia po rozwodzie? Czy mia艂y艣cie kogo艣 "na boku", kto wiedzia艂, 偶e nie uk艂ada Wam si臋 w ma艂偶e艅stwie?4) Czy 偶a艂ujecie swojej decyzji?5) Sk膮d mia艂y艣cie t膮 odwag臋, do podj臋cia takiej decyzji?odpowiem w imieniu Mojej siostry ciotecznej, bo jestem z Ni膮 bardzo blisko i znam odpowiedzi na te lat po 艣lubie, maj膮 dw贸jk臋 dzieci (5 i prawie 3 lata), mieli w艂asne mieszkanie, ale je sprzedali, pomieszkiwali u jednej lub u drugiej mamy2. M膮偶 jej narobi艂 Sobie d艂ug贸w, oszukiwa艂 j膮, nie pomaga艂 i po rozwodzie dowiedzia艂a si臋 偶e j膮 zdradza艂3. Nie ba艂a si臋. Nie mia艂a nikogo4. 呕a艂uje tylko dlatego 偶e synkowie t臋skni膮5. Mia艂a ju偶 dosy膰 i dosta艂a wsparcie od si贸str ciotecznych (ta sytuacja Nas bardzo zbli偶y艂a) Do艂膮czy艂: 2012-03-18 Miasto: Koszalin Liczba post贸w: 7879 26 maja 2013, 09:06 tak jak pisa艂a kole偶anka wy偶ej to by艂o odwrotnie, ona by艂a w roku 2000 ,chcia艂a by膰 m艂odsza o 15 lat i cofn臋艂a si臋 w czasie i tak jak by drugi raz prze偶ywa艂a swoje 偶ycie :) Uratowa艂a babci臋 itd :)

偶ycie po rozwodzie forum